Przez ostatnie lata co rusz w sieci pojawiają się kolejne doniesienia o tym, jaka firma wyprodukuje kolejne komponenty dla nowych urządzeń Apple. Wiele z tych spekulacji dotyczą procesorów dla urządzeń mobilnych. Mówiło się nawet o tym, że Apple ma stopniowo rezygnować z głównego ich wytwórcy - południowokoreańskiego Samsunga - na rzecz tych mniejszych, m.in. TSMC. Najnowsze doniesienia The Korea Times nie pierwszy raz są sprzeczne z tym, o czym słyszało się wcześniej. Samsung ma podobno być głównym dostawcą przyszłych modeli procesorów z serii A.

Za lwią część produkcji procesorów A8 odpowiada TSMC (Taiwan Semiconductor Manufacturing Company). Około 40% ich produkcji odbywa się jednak nadal w zakładach Samsunga. Od 2016 roku ma to już być 80% (pozostałe 20% przypadnie TSMC). Produkcja procesorów dla Apple odbywa się nie tylko w fabrykach Samsunga w Korei Południowej, ale także w Austin w Teksasie i zakładach Global Foundries w Nowym Jorku.

Warto przy tym zauważyć, że pierwsze doniesienia o możliwym przejęciu większości zamówień na procesory A9 pojawiły się już latem bieżącego roku. W najbliższych miesiącach można pewnie spodziewać się kolejnych tego typu doniesień, w których proporcje dostaw nowych procesorów od tych dalekowschodnich firm będą pewnie za każdym razem inne. Wygląda jednak na to, że mimo toczonej od lat przez Apple wojny z Samsungiem obie firmy są sobie po prostu potrzebne i nie są w stanie zerwać trwającej o wiele dłużej niż wojna współpracy. Dla Samsunga kontrakt z Apple jest jednym z bardziej dochodowych (w bieżącym roku firma boleśnie odczuła przeniesienie większej części produkcji do zakładów TSMC). To jednak ta firma wytwarza procesory w technologii 14 nm, podczas gdy TSMC jest w stanie wyprodukować kości w technologii 16 nm. To może być jednym z powodów, dla którego Apple wybierze jednak swojego największego rywala.

Źródło: The Korea Times