Tekst zaktualizowany. Pisałem ostatnio o OpenEmu dla OS X, emulatorze popularnych w latch 80-tych i 90-tych ubiegłego wieku konsol. Wśród gier, które kojarzą mi się z konsolami z lat 90-tych wymienić muszę Legend Of Zelda, w którą jednak nigdy nie miałem okazji zagrać. Tytuł ten był ostatnio często wspominany w kontekście wydanej niedawno gry dla iPhonepod tytułem Oceanhorn. Recenzje i zrzuty ekranu zachęciły mnie by przekonać się samemu czy warto ją pobrać i poświęcić jej cenny czas.

Oceanhorn

Oceanhoarn to gra przygodowa, w której sterujemy chłopcem, którego głównym zadaniem jest rozwiązanie zagadki zniknięcia jego ojca oraz stawienie czoła żyjącej w otchłani oceanu bestii - potwora zwanego właśnie Oceanhorn. Ocean, w którym ów potwór żyje oblewa archipelag wysp, dawne królestwo Arcadii, pomiędzy którymi podróżować będzie nasz bohater.

Oceanhorn

Warto rozmawiać z napotkanymi osobami, często bowiem wspominają oni o lądach, których jeszcze nie ma na naszej mapie.

Oceanhorn

Na swojej drodze do celu spotka wiele różnych osób i istot, którym będzie mógł, a nawet musiał pomóc, rozwiązując po drodze wiele różnych zagadek. Spotka też masę niebezpieczeństw, w postaci groźnych owadów, szczurów, ptaków, goblinów czy trolli, które nie tylko będą chciały przeszkodzić nam w doprowadzeniu chłopca do celu jego wędrówki, ale i pozbawić go życia.

Oceanhorn

Tego na szczęście nie powinno nam zabraknąć. Na każdej z wysp rozsiane są specjalne kapliczki, będące w istocie punktami automatycznego zapisu stanu gry.

Nasz bohater może walczyć i zbierać punkty doświadczenia, które pozwalają mu awansować na wyższy poziom. Pokonani przeciwnicy zostawiają po sobie złote monety, za które możemy kupować eliksiry lub broń, czasem zostawiają po sobie punkty życia (serce) lub bomby, które przydają się do rozbijania zatorów z kamieni czy skrzynek.

Oceanhorn

Na niemal każdej z wysp znajdziemy także skrzynie kryjące różnego rodzaju przedmioty. Często są to klucze otwierające drzwi prowadzące do różnych komnat i kolejnych poziomów lochów czy kopalni.

Oceanhorn

Gra ma bardzo ładną grafikę, wyglądającą równie dobrze na iPhone 5S, jak i na iPadzie 3, choć wszystko przedstawione jest w sposób dość umowny i rysunkowy.

Aktualizacja: w bieżącym miesiącu (grudzień 2014) gra otrzymała aktualizację grafiki dla iPhone'ów 6 i 6 Plus, wykorzystującą możliwości tych urządzeń, na których wygląda nawet lepiej niż prezentowanych w tekście zrzutach ekranu.

Sterowanie także nie stwarza większych problemów, choć spotkałem się z zarzutami właśnie pod tym kątem. Jak w większości tego typu pozycji z prawej strony ekranu znajdziemy przycisk akcji, służący do zadawania ciosów przeciwnikom, ale także do podnoszenia przedmiotów czy wchodzenia w interakcje z napotkanymi osobami.

Lewa strona ekranu odpowiada za sterowanie ruchami naszego bohatera. Wystarczy przesunąć palec we wskazanym kierunku, w który ma się on poruszać. Sterowanie jest bardzo wygodne, nie miałem z nim żadnego problemu ani na iPhone ani na iPadzie.

Oceanhorn to ciekawa przygoda podana w bardzo ładny sposób. W święta łapałem się na tym, że potrafiłem grać w nią do późnych godzin nocnych, kiedy moja cała rodzina już dawno spała.

Polecam!

Oceanhorn dla iPhone'a i iPada w App Store w cenie 8,99 €:

Pobierz z App Store

alt text