GTA i iPhone - czy mają coś wspólnego? Tak, a od dzisiaj jeszcze więcej!
GTA to seria gier, produkowanych przez firmę Rockstar. Już jutro, pojawi się na sklepowych półkach ich najnowsze dziecko czyli GTA V, a już dzisiaj, jest możliwość ściągnięcia aplikacji iFruit, w której to możemy zarządzać przez zalogowanie na nasze konto Playstation lub Xbox naszymi samochodami, dochodami...i psem. Choć grę będę miał możliwość zainstalowania na moim PS3 dopiero jutro, już dzisiaj dokonałem tuningu mojego pierwszego samochodu, oraz wytresowałem psa. Nie jednak o samej aplikacji chcę teraz napisać, ale o marketingu Rockstara i Apple.
Mam do was prośbę, wejdźcie na swojego fb, twittera, google plus, w swoje RSS i prześledźcie ostatnie 100 wpisów. Jestem absolutnie pewien, że choć jeden, będzie nawiązywał do GTA V. Podobna sytuacja miała miejsce tydzień temu, kiedy to zdjęcia z Keynote i zdjęcia nowych iPhonów zalały portale społecznościowe i wiele stron internetowych. Nie okłamujmy się, w przypadku premiery Samsunga Galaxy Note, Call of Duty, Nexusa 7, Diablo III, które bądź co bądź były produkcjami wysokobudżetowymi i dosyć popularnymi, podobna sytuacja nie miała miejsca, nie mówiąc już o tak popularnej nocnej sprzedaży i długich kolejkach przed sklepem. Nie jestem socjologiem, nie potrafię wyjaśnić, czy jest to zasługa rzeszy fanów, kontrowersji związanych z premierą, czy też innych czynników, ale są to jedne z niewielu produkcji które cieszą się takim rozgłosem, zainteresowaniem, obojętne czy się je kocha czy nienawidzi. Przecież Samsung, Activision, Blizzard i LG też mają wielu fanów, użytkowników, ich produkty także są innowacyjne, wywołują kontrowersje, ale mimo wszystko nie wywołują takiego szumu w mediach i społeczności internetowej. Tak czy siak, nie chcąc robić tu jakiejkolwiek reklamy, muszę powiedzieć, że zarówno GTA, jak i produktów Apple, nie zamieniłbym na konkurencyjny produkt.
Aplikacja iFruit jest dostępna w App Store za darmo, nie sądzę jednak, aby osoby które nie zamierzają w najbliższym czasie kupić gry GTA V miały ją ściągać, tym bardziej, że minigra z psem w niej zawarta jest kiepska, a inne funkcje przydadzą się tylko posiadaczom gry od Rockstara.
P.S. Telefon na obrazku też dziwnie znajomy, prawda? Podobnych smaczków ma być w GTA V więcej, już w trailerze widać MacBooka.