Broken Sword - recenzja
Witam wszystkich na moim mini blogu. Będę umieszczał cyklicznie wideorecenzje gier na platformę iOS wykonanych przeze mnie oraz mojego kolegi ziziego. Możecie się spodziewać recenzji zarówno nowych (przede wszystkim) jak i również troszkę starszych, ale za to rewelacyjnych tytułów (tak właśnie jest dzisiaj) z absolutnie każdego gatunku. Zachęcam do komentowania!
W związku z niedawną promocją drugiej części Broken Sword w Appstore, gdzie można było przez pewien czas pobrać ją za darmo, postanowiłem odświeżyć sobie pierwszą część tej kultowej serii przygodówek studia Revolution Software, czego efektem jest ta recenzja.
Pierwsza część wydana z podtytułem The Shadow of the Templars opowiada historię George'a Stobbart'a, który przyjechał na niezapomniane wakacje do Paryża oraz dziennikarki Nicole Collard. Oboje wbrew swojej woli zostają wplątani w śmiertelnie groźną intrygę. Gra jest niczym hitchcockowski film - na samym początku trzęsienie ziemi, a później napięcie tylko rośnie. Tutaj fabuła zaczyna się od morderstwa jednego z gigantów światowych mediów, czego świadkiem jest wspomniana Nicole. Inteligentna dziennikarka szybko łączy tę zbrodnię z dwoma podobnymi przypadkami, które wydarzyły się wcześniej we Włoszech i Japonii. Nie czekając na dalszy rozwój wydarzeń rozpoczyna samodzielne śledztwo. Niedługo po tym poznaje George, który omal nie stracił życia w udanym zamachu na tajemniczego człowieka, z którym miała się spotkać Nicole w celu uzyskania nowych informacji odnośnie morderstw. Tak oboje łączą swoje siły w celu wyjaśnienia wszystkich tajemnic, które z każdą minutą gry stają się bardziej mroczne i sięgają coraz głębiej, budząc przy okazji demony przeszłości.
Broken Sword to klasyk gatunku przygodówek point & click. Lokacje eksplorujemy na przemian wspomnianymi bohaterami. Dotykając ekran szukamy punktów, z którymi możemy wejść w interakcje - oglądnąć, użyć na nich jakiegoś przedmiotu z ekwipunku czy wykonać określoną czynność. Przez grę będziemy przeprowadzać również masę konwersacji z wieloma postaciami niezależnymi, które to na pewno poprawią Wam humor. Każda z nich to zupełnie inna osobowość oraz styl, co niezwykle uatrakcyjnia każdą rozmowę. Zagadki w grze nie są trudne - nie dlatego, że są mało wymagające, tylko po prostu są bardzo logicznie skonstruowane, przez co uważny gracz bez trudu znajdzie właściwe rozwiązanie. W razie problemów gra zawiera system podpowiedzi, co ułatwia przejście trudniejszych momentów.
Gra pod względem technicznym to majstersztyk. Wszystkie lokacje oraz postacie są wykonane po prostu przepięknie. Graficy perfekcyjnie stworzyli niezapomniany klimat rysując śliczne lokacji umiejscowione w Paryżu, Irlandii, Syrii oraz Hiszpanii. Muzyka w grze również doskonale komponuje się z wszystkimi miejscami ukazanymi w grze. Warto zaznaczyć, że dialogi są czytane przez aktorów, co dodatkowo podwyższa jej i tak bardzo wysoki walor artystyczny gry.
Podsumowując Broken Sword to absolutnie rewelacyjna pozycja. Gra wystarcza na około 9-10 godzin gry, co jest wynikiem bardzo dobrym. Przez całą grę fabuła po prostu wsysa i nie można oderwać się od przygód George'a i Nicole. Must have i ocena 5!