Produkcja iWatcha rozpocznie się dopiero w ostatnim kwartale bieżącego roku
Coraz więcej plotek wskazuje na to, iż podczas jesiennej konferencji zorganizowanej przez Apple, a poświęconej prezentacji kolejnej wersji iPhone'a nie uświadczymy obecności jabłkowego zegarka. O opóźnieniach związanych z jego debiutem słyszy się już od jakiegoś czasu. Ostatnie z plotek sugerują nawet premierę datowaną na początek przyszłego roku.
Powyższe mogą potwierdzać najnowsze informacje jakich dostarcza tajwańska gazeta UDN, a dotyczące jednego z tamtejszych podwykonawców firmy Apple. Głośne ostatnio opóźnienia premiery iWatcha mają bowiem sugerować niższe od oczekiwanych wyniki finansowe przedsiębiorstwa TPK za trzeci kwartał tego roku oraz optymistyczne szacunki na kolejny okres rozliczeniowy.
To właśnie ostanie miesiące 2014 roku mają przynieść tajwańskiej fabryce TPK największe zyski, co też zaowocowało kolejną już interpretacją. iWatch trafi do masowej produkcji nie wcześniej jak pod koniec września lub na początku października, a jego premiera w wariancie optymistycznym szacowana jest na grudzień tego roku, tuż przed gorącym okresem świątecznych zakupów. Miałby on trafić na sklepowe półki wraz z większym modelem iPhone'a o rozmiarze ekranu 5,5 cala.
Firma TPK obok japońskiego producenta Nissha Printing odpowiedzialna jest za wytwarzanie paneli dotykowych do iPhone'a oraz iPada, a także zakrzywionych ekranów mających mieć zastosowanie w inteligentnym zegarku od Apple. Do produkcji tych ostatnich miały by być wykorzystane nanodruty srebra wykonane w technologii opracowanej przez wspomniane przedsiębiorstwa z Azji.
Źródło: _ MacRumors, _ AppleInsider, _ AppAdvice_.