Czujnik natężenia oświetlenia będący częścią konstrukcji obecnych urządzeń wyposażonych w wyświetlacz może przejść w niedalekiej przyszłości do lamusa, a zastąpi go niekonwencjonalne rozwiązane - ogniwo słoneczne.

W grudniu 2012 roku Apple złożyło bowiem kolejny wniosek patentowy do Biura Patentów i Znaków Towarowych USA, w którym element ten posiadałby dwojakie zastosowanie lecz mające wspólny mianownik - dłuższa żywotność użytkowanego sprzętu.

Ogniwo słoneczne miałoby rozpoznawać ilość światła znajdującą się w przestrzeni wokół gadżetu, równocześnie przekazując tą informację do odpowiedniego układu sterującego jasnością ekranu. Wykorzystanie ogniwa słonecznego będącego nierozerwalną częścią wyświetlacza skutkowałoby przy okazji zmniejszeniem przestrzeni około ekranowej, głównie panelu nad wyświetlaczem, gdzie znajduje się obecnie czujnik natężenia światła, co przełożyłoby się w rezultacie na odchudzenie ogólnych rozmiarów urządzenia.

Element ten posiadałby jeszcze jedną funkcjonalność, za jego pośrednictwem możliwe byłoby sukcesywne i niewymagające ingerencji użytkownika ładowanie baterii urządzenia. Apple prawdopodobnie poważnie zainteresowane jest wykorzystaniem tego typu technologii w swoich urządzeniach, na co wskazuje nie tylko opisany tu wniosek ale i wcześniejsza dokumentacja związana z ogniwem słonecznym.

Źródło: _ MacRumors_