W wojnie patentowej toczonej przez Apple przeciw Samsungowi ten południowokoreański gigant poniósł kolejną porażkę. Uznany został winnym rozmyślnego naruszenia trzech z pięciu patentów Apple i będzie musiał wypłacić Cupertino kolejne odszkodowanie w wysokości 119,6 milionów dolarów USA.

To i tak niewielka część sumy, jakiej żądało Apple. Firma wystąpiła bowiem o odszkodowanie w wysokości 2,2 miliarda dolarów. Samsung winien jest naruszenia patentów Apple na synchronizowanie danych, funkcję podpowiedzi i autouzupełniania tekstu oraz patentu na funkcję odblokowywania urządzenia za pomocą gestu przesunięcia palcem po ekranie "Slide to unlock".

Sądowe starcie dwóch gigantów nie ograniczało się tylko do sprawy o naruszenie przez Samsunga pięciu patentów Apple. Ten w ramach kontrataku wytoczył Apple osobną sprawę oskarżając Cupertino także o naruszenie pięciu patentów. Apple uznane zostało winnym naruszenia tylko jednego z nich, opisującego aparat do nagrywania i reprodukcji cyfrowych obrazów i mowy. Odszkodowanie jakie Apple będzie musiało w związku z tym zapłacić Samsungowi wyniesie 158 tysięcy dolarów USA - to niewiele w porównaniu z ponad 119 milionami.

Cała sprawa ma znaczenie nie tylko finansowe, ale i prestiżowe. Samsung starał się udowodnić, że Apple tak naprawdę wzięło na cel system Android, powołując przy tym na świadka Andy'ego Rubina, byłego szefa zespołu zajmującego się rozwojem tego systemu. Ostatecznie jednak to kolejny raz tej firmie udowodniono rozmyśle kopiowanie Apple.

W związku z wyrokiem sądu Apple wydało już oświadczenie, w którym wyraża zadowolenie i wdzięczność sądowi i sędziom przysięgłym za potwierdzenie tego, co stwierdziły już inne sądy na całym świecie, że Samsung rozmyślnie kradł pomysły i kopiował produkty firmy z Cupertino.

Przypomnijmy, że Samsung ma jeszcze do zapłacenia Apple około 900 milionów dolarów z tytułu odszkodowań za naruszenie innych patentów.

Obydwie firmy niemal na pewno będą się odwoływać od wyroku sądu. Prawnicy Apple już zwrócili uwagę na nie objęcie odszkodowaniem naruszenia patentu na autouzupełnianie przez smartfon Galaxy S2. Sąd ma zebrać się ponownie w poniedziałek, aby rozpatrzyć to zażalenie.

Źródła: _ Re/Code_