Apple to prawdziwa maszyna do robienia pieniędzy. To w jaki sposób są w stanie przekuć fakt, że posiadają doskonałe produkty na proces, który w każdym dniu przynosi im górę pieniędzy musi budzić respekt. W skali roku przekłada się to na nieprawdopodobne pieniądze, na które z zazdrością patrzą najwięksi konkurenci.

Dość powiedzieć, że w ostatnich czterech kwartałach (kalendarzowy rok 2013) Apple zarobił na czysto więcej niż HP, Google, Intel i Cisco razem wzięte. Te 4 spółki zostały wzięte do porównania nie przypadkowo. Otóż zajmują one 2, 3, 4 i 5 miejsce w rankingu spółek technologicznych z Krzemowej Doliny pod względem przychodu (Uwaga! W zestawieniu nie ma Microsoftu, czy też IBM, gdyż siedziby tych spółek leżą gdzie indziej). Pierwsze oczywiście jest Apple. Patrząc na sam przychód, wynik drugiego w rankingu HP robi wrażenie - 112 mld usd wobec 173 miliardów przychodu Apple, jednakże wynik netto HP jest mizerny - zaledwie 5 mld dolarów. Dla porównaniu Apple zarobił na czysto w analogicznym okresie 37 mld dolarów. Apple ma nieprawdopodobną rentowność sprzedaży na poziomie 21%. Są co prawda spółki, które pod względem tego wskaźnika są lepsze (np. Google, Oracle, Yahoo), ale są to spółki, które piszą oprogramowanie. Apple to spółka produkcyjna. Wycisnąć tyle z 1 dolara przychodu, gdzie są techniczne koszty wytworzenia produktu, wydaje się wręcz niemożliwe, co w połączeniu z gigantyczną wielkością przychodu, daje wynik netto na poziomie, który wielokrotnie bije sąsiadów z Krzemowej Doliny.

Spójrzmy na zestawienie (przynajmniej na 5 pierwszych spółek) uszeregowanych pod względem przychodu:

Spółka / Przychód (w mln usd) / Zysk (w mln usd)
[LIST]
*]Apple / 173 992 / 37 031
*]HP / 112 093 / 5 306
*]Google / 59 825 / 12 920
*]Intel / 52 708 / 9 620
*]Cisco / 47 873 / 8 173
[/LIST]
Łączny zysk czterech spółek będących tuż za plecami Apple to "zaledwie" 36 miliardów, przy przychodzie przekraczającym ćwierć biliona dolarów (272,5 mld usd).

Warto także przez chwilę uświadomić, że tę skalę działalności osiągnęła spółka, która zajmuje się produkcją gadżetów elektronicznych. OK, są to często produkty w zasadzie niezbędne w dzisiejszym świecie (telefon!), ale wciąż nie są to rzeczy takie, na których robi się ogromny obrót, jak np. ropa naftowa, gaz, czy inne surowce naturalne.

Przypomnijmy także, że 23 kwietnia, czyli za tydzień Apple ogłosi wyniki kwartalne za 2 kwartał 2014 r. (1 kwartał roku kalendarzowego). Według Asymco Apple będzie miało przychód na poziomie 44 miliardów dolarów i zarobi na czysto około 10,5 miliarda. Kosmos!

Warto dla porównania skali działalności wspomnieć, że dzisiaj wyniki ogłosił Google. Przychód 15,4 mld usd, zysk netto 3,45 mld usd (jest to wynik poniżej oczekiwań, konsensus rynkowy kształtował się minimalnie wyżej odpowiednio na poziomie 15,54 mld usd i 3,35 mld usd). Teraz czekamy na Apple.

Źródło: _ Cult of Mac_