Jesień tego roku może być przełomowym momentem dla oferty produktowej od Apple, bowiem istnieją spore szanse, by po raz pierwszy od czasu śmierci Steve'a Jobs'a zasiliło ją urządzenie z całkiem nowej kategorii sprzętowej. Naręczny zegarek, nad którym ma rzekomo pracować kalifornijska firma jest od ponad sześciu miesięcy wdzięcznym tematem doniesień publikowanych w sieci oraz przedmiotem spekulacji uznanych analityków.

Treść dotychczasowych plotek zdają się potwierdzać najnowsze informacje pochodzące z koreańskiego portalu Naver, według których iWatch pojawi się już tej jesieni w dwóch wersjach gabarytowych. W obu przypadkach wyłącznym dostawcą elastycznych wyświetlaczy OLED o rozmiarach 1,3 oraz 1,5 cala będzie firma LG, której udział w procesie produkcji bywał już tematem zaszłych spekulacji. Do końca bieżącego roku Apple planuje sprzedać 9 mln egzemplarzy tego urządzenia.

Pojawienie się dwóch, różnych modeli zegarka od Apple może być utożsamiane z ofertą kierowaną zarówno do męskiej jak i damskiej części użytkowników, co też jakiś czas temu sugerował w swojej wypowiedzi analityk firmy KGI Securities - Ming Chi Kuo. Większą wersję smartwatch'a miałby cechować lepsze wykończenie, bardziej wyszukany, czytaj elegancki design i oczywiście wyższa cena, dochodząca nawet do 1000 USD.

Źródło: _ 9To5Mac, _ MacRumors, _ AppAdvice, _ Cul of Mac