iPhone 5C nie jest jednak aż taką klęską sprzedażową
Tańszy, plastikowy odpowiednik flagowego smartfona od Apple zgodnie z publikacjami w sieci nie spełnił oczekiwań kalifornijskiego producenta pod kątem wyników sprzedaży. Mniejsze zainteresowanie iPhone'm 5C na rynku miało także stać się powodem wprowadzenia do oferty modelu o pojemności 8 GB oraz zainicjowania akcji promującej słuchawkę w serwisie Tumblr.
Tymczasem dane finansowe Apple za pierwszy, zimowy kwartał rozliczeniowy wyglądają na tle konkurencji bardzo obiecująco. W okresie tym iPhone 5C sprzedał się w ilości blisko 13 mln sztuk, co w porównaniu z innymi producentami sprzętu stawia go bardzo wysoko w rankingach. Wartość ta prawie dwukrotnie przekroczyła statystyki Blackberry. W cieniu pozostaje również Nokia ze swoimi urządzeniami pracującymi pod kontrolą systemu Windows Phone oraz najpoważniejszy aktualnie rywal Apple na rynku smartfonów - Samsung. Ten ostatni może poszczycić się sprzedażą modelu Galaxy S4 na poziomie 9 mln sztuk.
Oba, najnowsze modele jabłkowego smartfona zajęły również zaszczytne, pierwsze miejsca na listach sprzedaży trzech, największych operatorów komórkowych działających na terenie USA, plasując się tuż przed urządzeniami pracującymi na systemach Android oraz Windows.
Okrzyknięty "wtopą" iPhone 5C jak się okazuje radzi sobie całkiem dobrze na rynku ogólnym. Niezadowalające mogą być jednak wyniki zestawiające go z flagowym modelem od Apple, przy którym iPhone 5C faktycznie nie wypada najlepiej.
Źródło: _ AppleInsider, _ Cult of Mac