Zdaniem Hartmuta Esslingera, Apple bez Jobsa nie jest innowacyjne
Hartmut Esslinger, jeden z twórców wzornictwa produktów Apple w latach 80-tych i przyjaciel Jobsa uważa, że po jego śmierci firma przestała być innowacyjna.
Esslinger jest założycielem współpracującej z Apple w latach 80-tych agencji Frogdesign, która stworzyła specjalny język projektowania zwany "Królewną Śnieżką" (od kryptonimu konkursu na wzornictwo produktów Apple), wykorzystywany we wszystkich projektach urządzeń Apple w latach 1984 - 1990. Najbardziej znanymi przykładami tego stylu są komputery Apple II c i Macintosh. Wcześniej jego firma stworzyła ponad sto projektów dla Sony. Zdaniem Esslingera to właśnie Sony z lat 80-tych przypomina obecnie Apple. Uważa, że wizjoner, jakim niewątpliwie był Jobs, który nie dbał o racjonalne argumenty i który dzięki temu godził się często na projekty nowatorskie, został zastąpiony przez kierownictwo, które myśli tylko o udoskonalaniu obecnych produktów i zwiększaniu zysków. Apple brakuje wizji, których realizacja może początkowo skazana być na niepowodzenie, jednak z biegiem lat może okazać się strzałem w dziesiątkę. Przytacza tutaj przykład pomysłu Jobsa na komputer w formie książki, która doprowadziła do stworzenia Newtona, a po ponad 20 latach iPhone'a i iPada.
Hartmut Esslinger już niebawem wyda swoją książkę pod tytułem "Keep it Simple", będącą jego przemyśleniami na temat designu i zarządzania oraz wspomnieniami czasów współpracy ze Stevem Jobsem.
Twierdzenie, że Apple jest skończone, stało się popularne po śmierci Steve'a Jobsa. Niewątpliwie jednak Apple obecnie bazuje na produktach, które - choć wspaniałe - nie są już same w sobie nowatorskie.
Źródło: _ Quartz_