Co do tego, że telewizja staje się dla Apple coraz bardziej realnym biznesem niż hobby, nikt nie ma już chyba wątpliwości. Apple TV stanowiło ponad połowę wszystkich tego typu urządzeń do odbioru różnego rodzaju internetowych usług telewizyjnych sprzedanych w roku ubiegłym (nie licząc konsol gier). Ostatnio Tim Cook wybrał się w towarzystwie Eddy'ego Cue na biznesową konferencję do Sun Valley, na której obecny był też John Malone, szef Liberty Media Corp., określany mianem "króla telewizji kablowej". Nie wiadomo, czy chodzi tylko o rozszerzenie oferty w Apple TV, czy być może o nowe urządzenie - telewizor. Wyraźnie jednak widać, że temat ten stał się dla Apple ważny.

Najnowsza plotka, a właściwie raport Jessiki Lessin, wspomina o negocjacjach Apple z sieciami telewizyjnymi i kablowymi na temat możliwości przeskakiwania reklam w Apple TV, a być może we wspomnianym już telewizorze. Funkcja ta ma być dostępna dla użytkowników usługi premium, a Apple miałoby pokrywać ewentualne straty nadawców z tytułu niewyświetlonych reklam. Przekonanie ich będzie dla Apple nie lada wyzwaniem. W roku ubiegłym podobną funkcję wprowadziła sieć Dish Network, co szybko skutkowało pozwem złożonym właśnie przez nadawców.

Z drugiej strony, zdaniem Jessiki Lessin, przeskakiwanie reklam to praktyka stosowana przez wielu użytkowników, a nadawcy tracą w ten sposób bezpowrotnie jakiś procent swoich dochodów. Propozycja Apple ma wyjść naprzeciw zarówno oczekiwaniom odbiorców, jak i nadawców.

Źródła: _ Jessica Lessin, _ iMore