Dzięki Kickstarterowi, najpopularniejszej na świecie platformie crowdfundingowej, w sprzedaży pojawiło się wiele ciekawych akcesoriów przeznaczonych dla komputerów Mac. Jednym z nich jest niewątpliwie OCDock.

Kiedy Apple zdecydowało się na zmianę złącza w iPhonie 5 i w swoich pozostałych urządzeniach, użytkownicy smartfonu Apple korzystający wcześniej ze stacji dokujących przez pewien czas zmagali się z niemożnością kupna docka, który wspierałby nowy standard. Sytuacja nie była najlepsza, ponieważ Apple, słowami Phila Schillera, zapowiedziało, że nie planuje stworzenia własnego docka. Całą sprawę komplikowały jeszcze bardziej mało przejrzyste zasady dot. produkowania akcesoriów z nowym złączem, wprowadzone przez firmę z Cupertino.

Z upływem czasu zaczęły pojawiać się propozycje firm trzecich, na tle których wyróżnia się konstrukcja firmy OCDesk. OCDock, bo o nim tutaj mowa, to stacja dokująca, która została zaprojektowana specjalnie dla komputerów iMac i monitorów Thunderbolt Display.
Wykonany z aluminium dock jest przymocowany do podstawy monitora w taki sposób, że telefon można z niego wyciągnąć korzystając z jednej dłoni. Bardzo charakterystyczny jest też niezwykle cienki przewód USB, łączący dock z komputerem. Prowadzi się go pod podstawą monitora, dlatego jest on praktycznie niewidoczny.
Projekt OCDock na Kickstarterze został ufundowany w bardzo krótkim czasie, niemal dwukrotnie przekraczając początkową kwotę, niezbędną do jego realizacji. Stacja dokująca będzie dostępna w dwóch wersjach - tradycyjnej, która będzie pasować do większości ochronnych etui, a także w wersji Mini; będzie można wybierać spośród dwóch wersji kolorystycznych - czarnej matowej oraz srebrnej. OCDock będzie także dostępny dla posiadaczy urządzeń ze złączem 30-pinowym.

Podstawowa wersja OCDock została wyceniona na 79$. Więcej informacji o tej stacji dokującej można znaleźć w tym miejscu.

Źródło: Kickstarter