Katalog Apple TV+ składa się niemal w całości z filmów i seriali wyprodukowanych specjalnie na potrzeby tej usługi. Ostatnio Apple zaczęło jednak eksperymentować z dodawaniem tam starszych filmów, które były wcześniej dostępne gdzie indziej.

Niestety, na chwilę obecną eksperyment Apple dotyczy tylko Stanów Zjednoczonych. Użytkownicy z tego kraju mogą teraz obejrzeć za pośrednictwem Apple TV+ ponad pięćdziesiąt dodatkowych filmów. Dominują wśród nich starsze, swego czasu bardzo popularne produkcje, takie jak „Titanic", „Szeregowiec Ryan", „Podziemny krąg" czy „Prestiż", jednak znalazło się też kilka nieco świeższych filmów, takich jak „Jurassic World: Upadłe królestwo" czy „Mad Max: Na drodze gniewu". Co ważne, filmy te będą dostępne w katalogu Apple TV+ tylko przez krótki czas - część z nich zniknie stamtąd z końcem marca, zaś pozostałe z końcem kwietnia.

Nie jest to pierwszy eksperyment Apple z dodawaniem na jakiś czas starszych filmów do katalogu Apple TV+, jednak nigdy wcześniej nie udostępniono ich tyle na raz. Niestety, jak na razie nic nie wskazuje na to, by firma planowała powiększać w ten sposób katalog swojej usługi także w innych krajach.

Źródło: MacRumors