Twórcy Cydii chcą, by ich sporem z Apple zajął się sąd wyższej instancji
Firma SaurikIT, odpowiedzialna za popularną swego czasu platformę Cydia, w 2020 roku pozwała Apple za praktyki monopolistyczne. Jak donosi serwis MacRumors, jej przedstawiciele podjęli niedawno działania mające na celu skierowanie sprawy do sądu apelacyjnego dziewiątego okręgu.
SaurikIT złożyło pierwszy pozew przeciwko Apple pod koniec 2020 roku. Prawnikom Apple udało się wtedy skłonić sąd do odrzucenia pozwu, jednak prowadząca sprawę Yvonne Gonzalez Rogers (która orzekała też w procesie Apple vs. Epic Games) pozwoliła na złożenie jego kolejnej, poprawionej wersji. Jako iż powodem odrzucenia pierwszego pozwu było to, iż dotyczył działań Apple sprzed ponad czterech lat, przez co zawarte w nim roszczenia uległy przedawnieniu, kolejny pozew, złożony przez SaurikIT w 2022 roku, skupiał się już na działaniach Apple w latach 2018 - 2021. Mimo iż został on przyjęty, według doniesień MacRumors przedstawiciele firmy sami poprosili teraz o oddalenie sprawy, by móc skierować ją od razu do sądu wyższej instancji.
Stworzona w 2008 roku przez Jaya Freemana Cydia była swego czasu głównym nieoficjalnym źródłem aplikacji i rozszerzeń dla systemu iPhone OS a później również iOS. To właśnie tam użytkownicy iPhone'ów po wykonaniu tzw. jailbreak'a mogli znaleźć oprogramowanie znacznie zwiększające możliwości ich smartfonów. Freeman i kierowane przez niego SaurikIT zarzucają firmie Apple, że dzięki swoim nieuczciwym i monopolistycznym praktykom zyskała całkowitą kontrolę nad rynkiem aplikacji mobilnych dla iOS i doprowadziła do upadku stworzonego przez niego alternatywnego sklepu z aplikacjami dla tego systemu.
Freeman uważa, że gdyby w odpowiednim momencie praktyki monopolistyczne Apple zostały powstrzymane, dziś wybór między różnymi sklepami z aplikacjami byłby czymś normalnym, co byłoby korzystne dla użytkowników i całego rynku aplikacji dla iOS. Jego zdaniem użytkownicy iPhone'ów powinni mieć prawo do instalowania na nich aplikacji pochodzących z dowolnych źródeł, a nie tylko z jednego sklepu narzuconego im przez Apple. Liczy on na to, iż w wyniku procesu rynek aplikacji mobilnych dla systemu iOS zostanie otwarty na zdrową i uczciwą konkurencję, a Apple będzie musiało zrekompensować straty poniesione przez Cydię.
Źródło: MacRumors