W miniony poniedziałek holenderski urząd antymonopolowy nałożył na Apple kolejną, piątą już karę finansową w wysokości pięciu milionów euro, za to iż firma ta wciąż nie dostosowała sklepu App Store do ogłoszonych w ubiegłym roku wytycznych dotyczących alternatywnych systemów płatności. Sprawę tę skomentowała Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej.

Vestager podczas swojego publicznego wystąpienia na temat planowanych nowych regulacji prawnych dotyczących gigantów szeroko pojętej branży technologicznej przywołała Apple jako przykład firmy próbującej grać na czas i omijać przepisy. Stwierdziła ona, że Apple woli otrzymywać regularne kary finansowe niż dostosować App Store do wytycznych wyznaczonych przez holenderski urząd antymonopolowy. Zapowiedziała, że po wprowadzeniu planowanych zmian w prawie takie działania nie będą już możliwe, gdyż kraje Unii Europejskiej zyskają możliwość skutecznego egzekwowania przepisów.

Sytuacja w Holandii dotyczy konkretnie dostępnych w App Store aplikacji randkowych. Tamtejszy urząd antymonopolowy uznał w ubiegłym roku, że Apple wykorzystuje zależność deweloperów od platformy iOS do pobierania od nich opłat nieproporcjonalnie wysokich w stosunku do tego, co oferuje w zamian i w związku z tym nakazał wprowadzić zmiany w regulaminie App Store pozwalające na stosowanie w aplikacjach tego typu alternatywnych systemów płatności. Apple początkowo zapowiedziało, że dostosuje się do nowych wymogów, jednak plan przedstawiony przez firmę (obejmujący m.in. pobieranie 27% prowizji od zewnętrznych systemów płatności, konieczność przygotowywania raportów o wszystkich transakcjach i tworzenie oddzielnej wersji aplikacji przeznaczonej na rynek holenderski) został odrzucony przez przedstawicieli urzędu, którzy skrytykowali go za celowe wprowadzanie wielu niepotrzebnych utrudnień i ograniczeń mających zniechęcić deweloperów.

Źródło: TechCrunch