Apple często wspiera finansowo różne inicjatywy pomagające ofiarom klęsk żywiołowych. Tim Cook zapowiedział, że na wsparcie tej firmy będą mogli liczyć także mieszkańcy Stanów Zjednoczonych poszkodowani przez serię tornad, która przeszła przez ten kraj.

W miniony piątek przez stany Arkansas, Illinois, Missouri, Missisipi, Tennessee i Kentucky przeszło trzydzieści tornad, powodując ogromne zniszczenia. Największe szkody poniósł stan Kentucky, gdzie niektóre miejscowości zostały niemal dosłownie zrównane z ziemią. Na chwilę obecną potwierdzono 93 ofiary śmiertelne, jednak liczba ta może być większa. Prezes Apple o planach finansowego wsparcia poszkodowanych poinformował za pośrednictwem serwisu Twitter. Nie ujawnił on jaka kwota zostanie przeznaczona na ten cel. Zwykle w takich sytuacjach firma przekazuje odpowiednim organizacjom milion dolarów, jednak czasem zdarza jej się przeznaczyć więcej (trzy lata temu przekazała pięć milionów na pomoc ofiarom huraganów Harvey i Irma).

W ostatnich latach Apple przekazywało też pieniądze m.in. na walkę z pożarami w Australii i Kalifornii, pomoc ofiarom powodzi w Europie, Chinach i Indiach, śnieżycy w Teksasie, trzęsień ziemi w Meksyku i na Haiti oraz huraganów Ida i Florence.