W zeszłym roku Apple zrezygnowało z dodawania słuchawek oraz ładowarki do iPhone'ów, w związku z czym od tamtego momentu klienci dostają jedynie kabel ze złączami Lightning oraz USB-C.

Jest jednak od tego wyjątek. W Francji klienci kupujący telefony otrzymują w zestawie słuchawki EarPods. Jest to spowodowane lokalnym prawem, które wymaga, żeby producenci zapewniali słuchawki w trosce o młodszych użytkowników smartfonów. Ma to zmniejszyć ryzyko narażenia osób poniżej 14 roku życia na promieniowanie fal elektromagnetycznych pochodzących z telefonów.

W przypadku, gdyby Apple zrezygnowało z dodawania słuchawek, mogłoby otrzymać karę w wysokości 75 tysięcy euro.

Źródło: Apple.fr