The Unholy Society - nowa polska gra przygodowa dla iOS
Cat-astrophe Games to niezależne wrocławskie studio specjalizujące się w tworzeniu gier na konsolę Nintendo Switch. Ich ostatnia produkcja, zatytułowana The Unholy Society, trafiła jednak niedawno także na urządzenia z iOS.
The Unholy Society to humorystyczna przygodówka, w której wcielamy się w postać Bonaventury Horovitza - niepokornego egzorcysty prowadzącego hulaszczy tryb życia, który wyrusza na ślub dawno niewidzianej siostry. Na miejscu okazuje się, że jego rodzinne strony są wprost przepełnione dziwnymi, niepokojącymi zjawiskami i demonami do wyegzorcyzmowania, zaś jego przyszły szwagier to naprawdę podejrzany i najprawdopodobniej niebezpieczny osobnik. Nasz bohater postanawia więc wziąć sprawy w swoje ręce i uratować wszystkich wokół, co, jak to zwykle bywa w grach tego typu, wplątuje go w intrygę sięgającą o wiele głębiej, niż mu się początkowo wydawało.
Od razu warto zaznaczyć, że na chwilę obecną The Unholy Society oferuje tylko prolog i pierwszy rozdział, które da się ukończyć w mniej niż godzinę. Niestety, jak na razie nie wiadomo dokładnie, kiedy pojawią się kolejne odcinki (ani ile ich jeszcze zobaczymy), ale biorąc pod uwagę, że użytkownicy Nintendo Switch czekają na nie już od lutego ubiegłego roku, można mieć uzasadnione obawy odnośnie tego, kiedy będziemy mogli poznać zakończenie całej tej historii. Dostępny obecnie pierwszy rozdział gry pod względem fabularnym nie jest może zbyt nowatorski i odkrywczy, jednak scenarzyści prowadzą go wystarczająco sprawnie, by gracz aż do końca nie zdążył się znudzić (w czym pomaga oczywiście krótki czas rozgrywki) i z zainteresowaniem odkrywał kolejne tajemnice. Jeśli zaś chodzi o humor to nie jest on tu szczególnie wyszukany i opiera się głównie na odniesieniach do popkultury (które wypadają w miarę dobrze) oraz dowcipnych komentarzach głównego bohatera (które wypadają znacznie słabiej).
Pod względem rozgrywki The Unholy Society na pierwszy rzut oka wydaje się przypominać klasyczne przygodówki typu point & click, jednak dość szybko okazuje się, że podobieństwo jest tylko powierzchowne. W grze nie znajdziemy zbyt wielu zagadek, a te nieliczne są tak proste, że zwykle nie wymagają nawet poświęcenia chwili na zastanowienie. W większości lokacji by przejść dalej musimy po prostu zebrać wszystkie znajdujące się tam przedmioty i porozmawiać z wszystkimi postaciami (wybór opcji dialogowych wydaje się przy tym nie mieć większego wpływu na przebieg fabuły). Rozgrywka polega tu więc głównie na spokojnej eksploracji, co samo w sobie nie jest wadą, ale może zniechęcić osoby, które spodziewały się przygodówki w starym stylu. Ciekawym urozmaiceniem są natomiast pojawiające się co jakiś czas sekwencje zręcznościowe, reprezentujące egzorcyzmy wykonywane przez naszego bohatera. Gracz musi wtedy „skanować" za pomocą magicznego krzyża obszar wokół egzorcyzmowanego demona w poszukiwaniu ukrytych symboli, z których następnie składa zaklęcia atakujące wroga. Jeśli jednak będziemy działać zbyt wolno, odkryte już przez nas symbole stracą moc, a demon wykona swój atak.
Gra The Unholy Society dostępna jest do pobrania z App Store za darmo, jednak bez wydawania pieniędzy możemy przetestować jedynie prolog. Odblokowanie pierwszego rozdziału kosztuje 23,99 zł. Na chwilę obecną nie jest jasne, czy kolejne rozdziały będą wymagały dodatkowych opłat.