W 2019 roku Apple założyło wytwórnię Apple Studios, mającą produkować autorskie seriale i filmy na potrzeby usługi Apple TV+. Jej pierwszym projektem był serial wojenny „Masters of Air". Niedawno ujawniono, że do jego obsady dołączyli Nate Mann i Anthony Boyle.

„Masters of Air" ma być duchowym spadkobiercą popularnego swego czasu serialu „Kompania braci", nie stanowiącym wprawdzie jego bezpośredniej kontynuacji, ale nawiązującym do niego tematyką, klimatem i tłem historycznym. W projekt zaangażowani są jego producenci, Steven Spielberg i Tom Hanks, oraz jeden ze scenarzystów - John Orloff. Serial będzie składać się z dziesięciu odcinków, a jego budżet przekroczy 200 milionów dolarów. Fabuła „Masters of Air" będzie bazować na książce Donalda L. Millera o tym samym tytule, opowiadającej o załogach amerykańskich bombowców walczących podczas drugiej wojny światowej.

Nate Mann (znany z serialu „Ray Donovan") zagra majora Crosby'ego, natomiast Anthony Boyle (m.in. „Tolkien" i „Spisek przeciwko Ameryce") wcieli się w majora „Rosie" Rosenthala. Wcześniej ujawniono już, że w serialu „Masters of Air" wystąpią również Austin Butler (m.in „Pewnego razu... w Hollywood" i „Truposze nie umierają") oraz Callum Turner (m.in. „Wojna i pokój" i „Sala strachu"). Przypadną im role majora Gale'a Clevena i majora Johna Egana.

„Masters of Air" był pierwszym serialem, w którego produkcję zaangażowało się bezpośrednio Apple Studios, jednak od czasu jego pierwszej zapowiedzi wytwórnia założona przez Apple zaczęła już także prace nad kilkoma innymi projektami. Znajdziemy wśród nich między innymi film „Killers of the Flower Moon" reżyserowany przez Martina Scorsese, serial kryminalny „The Last Days Of Ptolemy Grey" z Samuelem L. Jacksonem oraz dramat science fiction „Swan Song".

Źródło: Variety