Firma Proton Technologies opublikowała niedawno na swoim blogu wpis informujący o tym, że Apple postanowiło zablokować aktualizację jednej z ich aplikacji dla iOS. Apple wydało dziś oświadczenie w tej sprawie.

Problem dotyczył aplikacji ProtonVPN, która według Proton Technologies jest wykorzystywana przez wielu mieszkańców Mjanmy (gdzie w ubiegłym miesiącu władzę przejęło wojsko) do omijania ograniczeń w dostępie do internetu. Zyskała tam ona popularność po tym jak ONZ zarekomendowało obywatelom tego kraju używanie innej aplikacji tej samej firmy, ProtonMail, do bezpiecznej komunikacji. Przedstawiciele Proton Technologies twierdzą, że Apple zablokowało im możliwość publikacji aktualizacji ze względu na fragment opisu aplikacji mówiący o tym, że jest ona wykorzystywana przez aktywistów, protestujących i dziennikarzy do „rzucania wyzwań rządom". Narusza on bowiem punkt 5.4 regulaminu App Store, mówiący m.in. że aplikacje VPN nie powinny zachęcać w opisie do łamania lokalnego prawa i omijania regionalnych blokad treści. Ich zdaniem blokowanie możliwości aktualizacji aplikacji w takim momencie jest przejawem braku wyczucia i hipokryzji Apple oraz kolejnym dowodem na to, że dla firmy tej zyski są ważniejsze niż walka o prawa człowieka.

Przedstawiciele Apple napisali w oświadczeniu, że decyzja o zablokowaniu aktualizacji ProtonVPN nie miała żadnego związku z obecną sytuacją w Mjanmie. Zaznaczyli też, że historia przedstawiona na blogu Proton Technologies nie pokazuje dokładnie całego przebiegu sprawy. Według Apple decyzja o zablokowaniu aktualizacji ProtonVPN zapadła 18 marca. Dzień później zaakceptowano publikację nowej wersji, w której poprawiono problematyczny opis. Firma Proton Technologies sama ustawiła planowaną datę udostępnienia aktualizacji na 21 marca, zaś 23 marca opublikowała wpis oskarżający Apple o blokowanie i opóźnianie jej. Apple zaznacza też, że przez cały ten czas mieszkańcy Mjanmy mogli bez przeszkód pobrać i korzystać z wszystkich aplikacji Proton Technologies, w tym ProtonVPN.

Proton Technologies odpowiedziało na oświadczenie Apple wyjaśniając, że zgodzili się na wprowadzenie zmian w opisie tylko ze względu na aktualną sytuację w Mjanmie, gdyż nie chcieli dodatkowo opóźniać publikowania aktualizacji zawierającej poprawki zabezpieczeń.

Źródła: Macrumors, The Verge