Ronald D. Moore to amerykański scenarzysta i producent telewizyjny, znany m.in. za sprawą seriali „Battlestar Galactica", „Outlander", „Star Trek: Następne Pokolenie" i „Star Trek: Stacja kosmiczna". Od trzech lat zajmuje się on tworzeniem na potrzeby Apple TV+ popularnego serialu „For All Mankind". Niedawno udzielił on wywiadu serwisowi The Hollywood Reporter, w którym opowiedział m.in. o współpracy z firmą Apple.

Moore przyznał, że przez pierwszy rok współpraca z Apple układała się trochę dziwnie. Z jednej strony bardzo łatwo było mu odnaleźć się w nowym zespole, gdyż Apple zatrudniło wielu byłych pracowników wytwórni Sony Pictures Television, z którą współpracował przez dziesięć lat. Z drugiej zaś wszystkim trudno było przyzwyczaić się do tego, że muszą konsultować większość decyzji z olbrzymią firmą działającą na co dzień w zupełnie innej branży, która dopiero próbuje odnaleźć się na rynku medialnym.

Moore potwierdził też krążące swego czasu po sieci plotki dotyczące wizytowania planów zdjęciowych przez Tima Cooka. Wspomniał on, że prezes Apple odwiedził ich podczas kręcenia scen dziejących się w centrum kontroli misji NASA, rozsiadł się przed jednym z paneli sterowniczych, oglądał i komentował różne rekwizyty znajdujące się na planie i ogólnie rzecz biorąc sprawiał wrażenie, jakby się dobrze bawił. Moore dodał zresztą, że wszyscy przedstawiciele Apple z którymi się spotykał byli bardzo entuzjastycznie nastawieni do całego projektu i szczerze zainteresowani tematyką serialu. Wielu z nich zdawało się przy tym traktować wejście Apple na rynek medialny jako coś więcej niż czysto biznesowe posunięcie.

Zapytany o ingerencję Apple w fabułę „For All Mankind" Moore odpowiedział, że przedstawiciele tej firmy interesowali się głównie tym, jak w serialu zostanie przedstawiona technologia oraz jak będzie wyglądać jej rozwój w tej alternatywnej wersji naszego świata. Nie zdradził jednak, czy na ich żądanie wprowadzono w serialu jakieś zmiany, czy też nie było takiej potrzeby (kilka lat temu, gdy Apple dopiero zaczynało pracę nad Apple TV+, współpraca z kilkoma scenarzystami i producentami została zerwana ze względu na „odmienne wizje artystyczne", gdyż nie chcieli się zgodzić na zmiany sugerowane przez Apple).

Źródło: The Hollywood Reporter