W sierpniu ubiegłego roku firma Epic Games pozwała Apple w Stanach Zjednoczonych za usunięcie gry Fortnite z App Store. Kilka miesięcy później dołączyły do tego dwa kolejne pozwy, pierwszy w Australii zaś drugi w Wielkiej Brytanii. Ten ostatni został jednak wczoraj odrzucony przez tamtejszy sąd.

W odróżnieniu od pierwszego pozwu złożonego w amerykańskim sądzie, pozew w sądzie brytyjskim nie dotyczył usunięcia Fortnite z App Store, lecz naruszania przez Apple lokalnych praw dotyczących ochrony konkurencji i konsumentów. Epic Games próbowało pozwać zarówno samo Apple jak i brytyjski oddział tej firmy, jednak sąd odrzucił oba te wnioski. W uzasadnieniu podano, że oddział Apple w Wielkiej Brytanii nie ma żadnego wpływu na zasady funkcjonowania sklepu App Store i nie współpracuje bezpośrednio z deweloperami publikującymi tam swoje aplikacje. Odpowiedzialny za wszystkie te rzeczy główny oddział Apple w Stanach Zjednoczonych nie podchodzi zaś pod jurysdykcję brytyjskiego sądu. Co ciekawe, podobny pozew przeciwko Alphabet i Google nie został odrzucony.

Przedstawiciele Epic Games zapowiedzieli, że rozważą złożenie kolejnego pozwu w Wielkiej Brytanii gdy już zakończy się postępowanie w Stanach Zjednoczonych. Prowadząca tamtą sprawę sędzia Yvonne Gonzalez Rogers wyznaczyła termin kolejnej rozprawy na 3 maja 2021 roku.

Źródła: catribunal.org.uk, AppleInsider, 9to5Mac