Amerykańscy senatorzy chcą zmusić Apple do otwarcia iOS na aplikacje spoza App Store i alternatywne systemy płatności
Senatorzy z Dakoty Północnej przedstawili wczoraj projekt nowej ustawy dotyczącej dystrybucji cyfrowych aplikacji. Nowe przepisy, jeśli wejdą w życie, mogłyby zmusić Apple do drastycznej zmiany sposobu, w jaki funkcjonuje system iOS i sklep App Store.
Zgodnie z nowymi przepisami właściciele cyfrowych platform zarabiający na nich w stanie Dakota Północna więcej niż 10 milionów dolarów rocznie musieliby umożliwiać deweloperom swobodne korzystanie z alternatywnych systemów płatności i metod dystrybucji aplikacji. Co ciekawe, z przepisów tych miałyby być zwolnione platformy specjalizujące się w jednym rodzaju cyfrowych produktów, dzięki czemu ominęłyby one np. cyfrowe sklepy z grami w konsolach Xbox i PlayStation. Widać więc wyraźnie, że twórcy ustawy projektowali ją tak, by trafiała konkretnie w mobilne systemy Apple. Senator Kyle Davison, jeden z autorów projektu, powiedział, że celem ustawy jest wyrównanie szans dla wszystkich deweloperów z Dakoty Północnej i ochrona klientów przed skutkami monopolistycznych działań gigantów branży technologicznej.
Jeśli proponowane przepisy weszłyby w życie, Apple musiałoby pozwolić użytkownikom systemu iOS (przynajmniej tym z Dakoty Północnej) na instalowanie aplikacji spoza App Store, zaś deweloperzy, nawet ci publikujący w domyślnym sklepie, mogliby omijać 30% prowizję korzystając z własnych systemów płatności. Erik Neuenschwander, który reprezentował Apple podczas posiedzenia dotyczącego projektu ustawy, mocno skrytykował ten pomysł. Jego zdaniem proponowane przepisy całkowicie zniszczyłyby wiele najważniejszych zalet platformy iOS, takich jak bezpieczeństwo i ochrona prywatności. Dodał on, że firma od zawsze bardzo stara się, by nie dopuszczać do tej platformy złych aplikacji, a nowe przepisy by ją do tego zmusiły.
Źródło: AppleInsider