Użytkownicy bieżącej wersji macOS Catalina oraz starszych systemów – macOS High Sierra i Mojave – mogli do niedawna ukryć powiadomienia o potrzebie aktualizacji systemu do macOS Catalina. Było to przydatne w przypadku użytkowników starszych maszyn, którzy nie chcieli ich obciążać bardziej wymagającymi systemami lub z różnych innych przyczyn nie zdecydowali się dotąd na aktualizację. Wraz z najnowszą aktualizacją macOS Catalina do wersji 10.15.5 oraz aktualizacją bezpieczeństwa systemów macOS High Sierra i Mojave, zignorowanie tych powiadomień jest już niemożliwe.

Wcześniej, aby pozbyć się ponagleń w postaci naklejki na ikonie preferencji systemowych i baneru zachęcającym do aktualizacji wraz z odpowiednim przyciskiem widoczny w widoku „Uaktualnienia”, wystarczyło w terminalu wprowadzić komendę:
softwareupdate --ignore "macOS Catalina".

Jak donosi MacRumors obecnie funkcja ta już nie działa, a po jej wykonaniu użytkownik otrzymuje komunikat, że możliwość ignorowania aktualizacji systemowych została porzucona.

Naklejki na ikonie preferencji, ale i innych ikon w systemowym docku można wyłączyć globalnie, edytując listę właściwości (plist) com.apple.dock.plist. Wystarczy zmienić wartość pola dock-extra z YES na No (za forum MacRumors).

Osobiście staram się aktualizować system zawsze do najnowszej wersji, choć faktycznie różnie na tym wychodzę. Niestety ostatnio systemy operacyjne Apple pełne są mniejszych lub większych błędów. Najbardziej upierdliwym w macOS jest ten powodujący cały czas głośną pracę wiatraków oraz poważne błędy w trybie uśpienia, które skutkują resetem komputera (średnio co drugi dzień, gdy otwieram rano komputer wstaje on od nowa, wskutek błędu). Problemy te występują na obu moich MacBookach Pro, zarówno na 15-calowym modelu z 2017 roku, jak i na najnowszym 16-calowym modelu z końca ubiegłego roku.

Źródło: MacRumors