Już dzisiaj, w rocznicę założenia firmy Apple, ulicami Warszawy przejdzie marsz użytkowników produktów tej firmy. Jego celem jest walka ze stereotypami na ich temat.

To był oczywiście jeden z naszych żartów primaaprilisowych.

Organizator marszu, Jan Pestka, przypomina, że w naszym społeczeństwie krążą różne stereotypy na temat użytkowników produktów Apple. Pestka przyznaje, że pokutuje tutaj wciąż stereotyp wykreowany w dużym stopniu przez samą firmę Apple kampanią „Think Different”, która utożsamiała ją właśnie z osobami nietuzinkowymi, artystami, naukowcami czy odkrywcami. Tymczasem wielu użytkowników marki Apple to zwykli ludzie. Część z nich myśli schematycznie, nie jest wcale skora do odkrywania świata czy zmieniania go na lepsze. Pestka chce, by zobaczyli to inni, że użytkownicy Apple wcale się nie różnią od reszty społeczeństwa naszego kraju. Jak mówi: „są wśród nas osoby miłe, jak i zwykłe buce, są biedni i bogaci”.

są wśród nas osoby miłe, jak i zwykłe buce, są biedni i bogaci

Przyznaje on także, że wśród użytkowników Apple nie brakuje snobów, choć jego zdaniem są oni w mniejszości. Chce jednak, by dzięki dzisiejszemu marszowi obraz snoba został wyraźnie ocieplony. Przemarsz polskich użytkowników Apple przez Warszawę ma być - jak przyznaje - połączonym świętem hejtu i miłości.

Marsz rozpocznie się na Placu Zamkowym o godzinie 17:00 20:00, przejdzie Nowym Światem i zakończy na Placu Trzech Krzyży. Każdy będzie mógł się przyłączyć, dla nieposiadających przy sobie urządzeń Apple przewidziano plastikowe atrapy słuchawek AirPods.

Aktualizacja: marsz rozpocznie się o godzinie 20:00.

MyApple jest patronem medialnym tego wydarzenia.