Kilka dni temu w aplikacji Google Home dla iOS na liście wspieranych usług muzycznych pojawiło się Apple Music. I choć serwis nie działał ze smart głośnikami i innymi urządzeniami działającymi na platformie o tej samej nazwie co wspomniana aplikacja, to wzbudziło to wiele domysłów i spekulacja na temat możliwego rychłego pojawienia się wsparcia dla niej w Apple Music. Google zaprzecza, a za pojawienie się tej usługi na liście wini błąd w samej aplikacji.

Rzecznik Alphabet - firmy matki Google - oznajmił, że nie ma ona nic do ogłoszenia w kwestii aktualizacji platformy Google Home. Oświadczenie pozostawia jednak szeroko otwartą furtkę dla dalszych spekulacji. Nie wiadomo bowiem, czy obecnie firma nie ma nic do pokazania czy w ogóle nie planuje i nie współpracuje z Apple przy integracji Apple Music ze swoją platformą.

Obecnie Apple Music można co prawda kontrolować za pośrednictwem Asystenta Google, ale nie jest to możliwe głosowo za pośrednictwem np. głośnika Google Home. W przypadku takiej pełnej integracji byłoby to możliwe.

Źródło: Bloomberg