Jak donosi firma analityczna Guggenheim, Apple może w tym roku wprowadzić zmiany w sposobie oznaczania kolejnych modeli iPhone'ów.

W ubiegłym roku pominięte zostały oznaczenia „7s” oraz „7s Plus”. Zamiast tego wprowadzono modele serii 8 oraz jubileuszowy „X”.

Analitycy przewidują, że tegoroczny model z ekranem LCD nazwany zostanie po prostu jako „iPhone”. Modele z ekranem OLED nadal oznaczone będą jako „X”. W raporcie brak informacji o tym, że do nazwy smartfona z większym ekranem dodane zostanie słowo „Plus”. Jego brak mógłby spowodować zamieszanie wśród konsumentów.

Warto przypomnieć, że według wielu doniesień, w tym roku przedstawione zostaną trzy modele iPhone'ów. Budżetowy model z ekranem LCD o przekątnej 6,1 cala oraz dwa modele serii X. Jeden z ekranem 5,8, a drugi 6,5 cala.

Co więcej, według szacunków średnia cena sprzedaży iPhone (ASP) wzrośnie o 15%. Może to być spowodowane pojawieniem się większego modelu z ekranem OLED, którego cena może być zdecydowanie wyższa niż w przypadku dotychczasowych modeli. Co ciekawe, już pod koniec ubiegłego roku pojawiły się plotki, że cena kolejnej generacji iPhone'ów spadnie o około 90 dolarów. Ostatnio pojawiły się także informacje, że Apple prowadzi negocjacje cen ekranów OLED z firmą Samsung. Celem jest obniżenie ceny o około 9%, ze 110 do 100 dolarów.

Źródło: AppleInsider