Revolut, gigant branży fintech, oficjalnie wkracza do Polski. Konsumenci, którzy zechcą poświęcić trzy minuty na ściągnięcie aplikacji i założenie konta uzyskają dostęp do bezpłatnych przelewów krajowych i międzynarodowych oraz opcji płacenia za granicą bez prowizji i dodatkowych opłat.

Fintech z Londynu obiecuje rzucić wyzwanie dużym polskim bankom, zerwać z ograniczeniami i biurokracją oraz wyeliminować ukryte opłaty bankowe. Do końca roku chce przekonać do swoich usług 150 tysięcy Polaków.

Nikolay Storonsky, założyciel i Prezes Revolut powiedział:

Zauważyliśmy, że największe polskie banki budują produkty i doświadczenie pełnej bankowości mobilnej w sposób powolny. Jesteśmy tu by dostarczyć polskim konsumentom alternatywę w postaci innowacyjnej bankowości i łatwy dostęp do usług finansowych dla każdego, kto chce zwiększyć bezpośrednią kontrolę nad swoimi finansami.

Chcemy nie tylko przedefiniować tradycyjne usługi finansowe, ale oprzeć je całkowicie na technologii, oferując cyfrowy portfel do zarządzania domowym budżetem i kategoryzacji wydatków, rozszerzony zakres bezpieczeństwa, z opcją zablokowania i odblokowania karty na jedno kliknięcie czy kontrolą dostępu opartą na geolokalizacji.

Revolut pozwala użytkownikom na skonfigurowanie aplikacji i zdalne założenie konta w niecałe trzy minuty. W kolejnym kroku mogą doładować konto, wysłać darmowy przelew za granicę lub do Polski, wymienić część środków na jedną z 25 walut po kursie międzybankowym, lub zapłacić zbliżeniowo kartą MasterCard lub Visa, na całym świecie, unikając kosztów przewalutowania na jedną ze 130 walut lokalnych.

Zaplecze Revolut w Polsce to duży zespół wsparcia klienta zlokalizowany w centrum usług w Krakowie. To również świeżo mianowany country manager, Karol Sadaj, który dołączył do Revolut w lutym 2018 roku. Wcześniej pełnił funkcję szefa marketingu Uber w Polsce, pracował w Google, PepsiCo i Philip Morris. Lokalne biuro Revolut będzie odpowiedzialne za zarządzanie wzrostem biznesu na polskim rynku i inspirowanie rewolucji bankowej w Polsce. 
Dynamicznie rozwijający się fintech jest przekonany, że może stać się platformą do samodzielnego zarządzania całością finansowych aktywności i potrzeb. Ułatwić to mają usługi oparte na geolokalizacji, jak ubezpieczenie podróżne aktywujące się przy przekraczaniu granicy czy łatwy dostęp do portfela kryptowalut. Klienci Revolut mogą już dziś jednym kliknięciem kupować, przechowywać lub wymieniać Bitcoina, Litecoina i Ethereum. 
Od założenia firmy w lipcu 2015 roku, innowacyjny fintech przekonał do siebie ponad 1.500.000 użytkowników i przeprocesował transakcje o wartości ponad 10 miliardów dolarów. Choć na marketing nie wydał jeszcze ani jednej złotówki, Revolut z dumą obsługuje już ponad 50 tysięcy polskich użytkowników. Firma jest przekonana, że do końca roku może obsługiwać w Polsce 150 tysięcy klientów.

Revolut powstał w lipcu 2015 roku by służyć śmiałej misji: postawić bankowy sektor finansowy na głowie. Konsumenci mogą założyć oparte na aplikacji konto Revolut w 3 minuty, bezprowizyjnie płacić nim za granicą w ponad 130 walutach, wymieniać i przechowywać środki w 25 walutach lub wysyłać przelewy krajowe i międzynarodowe bez marży i dodatkowych opłat, po kursie międzybankowym.

Revolut z siedzibą w Londynie, zdobył już ponad 1,5 miliona klientów w Europie i zrealizował 60 milionów transakcji wartych ponad 10 miliardów dolarów. Revolut pozyskał finansowanie w wysokości 90 milionów dolarów od najbardziej prestiżowych inwestorów, m.in. Index Ventures oraz Ribbit Capital.

Więcej o tym, czym jest Revolut, pisał na MyApple Jakub Świtek.

Źródło: Informacja prasowa