Jednym z problemów, z którymi muszą mierzyć się projektanci „bezramkowych" smartfonów, jest znalezienie nowego miejsca na elementy, które wcześniej znajdowały się nad lub pod wyświetlaczem. W modelu iPhone X zastosowano w tym celu charakterystyczne wcięcie w ekranie. Firma Samsung chce zaproponować nieco inne rozwiązanie.

Z opublikowanych wczoraj wniosków patentowych wynika, iż Samsung pracuje obecnie nad wyświetlaczem wyposażonym w różnej wielkości otwory, mogące mieścić w sobie m.in. kamery, głośniki, czujniki i przyciski. Takie rozwiązanie pozwoliłoby zwiększyć powierzchnie zajmowaną przez ekran, a jednocześnie nie przeszkadzałoby zbyt mocno w oglądaniu wyświetlanych na nim treści. Patent przedstawia też kilka różnych sposobów, w jakie obraz wyświetlany na ekranie mógłby dopasowywać się do kształtu i położenia otworów. Jeden z nich zakłada możliwość przesuwania różnych elementów interfejsu (np. ikon czy liter w wyświetlanych słowach), tak by nie były zasłaniane przez otwory. Innym pomysłem jest zostawienie wolnej przestrzeni w obszarze z otworami, tak by wyświetlany obraz nie mógł zostać przez nie zakryty. Samsung dopuszcza też jednak możliwość całkowitego ignorowania otworów i wyświetlania obrazu tak, jakby ich nie było. W takim wypadku niewielka część obrazu zostałaby przez nie zasłonięta.

W patencie przedstawiono też alternatywę dla szeregu otworów w postaci pojedynczego wcięcia umieszczonego pośrodku górnej krawędzi ekranu, przypominającego rozwiązanie zastosowane w smartfonie Essential Phone.

Oczywiście należy pamiętać o tym, że samo złożenie wniosku patentowego nie oznacza jeszcze, że firma zamierza kiedykolwiek wykorzystać opisane w nim rozwiązania w praktyce.

Źródło: 9to5Mac