Steve Wozniak wystąpił na dzisiejszej konferencji Pivot Summit. Podczas swojego wystąpienia podzielił się swoimi przemyśleniami na temat iPhone'a X oraz nowego modułu do biometrycznej autoryzacji użytkowników - Face ID. Woz przedstawił także kilka anegdot dotyczących swojej współpracy ze Stevem Jobsem.

Przed premierą jubileuszowego modelu iPhone'a Woz nie był bardzo zainteresowany tym urządzeniem. Nie wypowiadał się często na jego temat. Tim Cook postanowił rozwiązać tę sytuację i wysłał mu jeden egzemplarz. Woz stwierdził, że nawet je lubi.

Wozniak stwierdził jednak, że nadal preferuje Touch ID i żałuje, że czytnik linii papilarnych nie został osadzony w tylnej części telefonu.

Zapytany o Jobsa, Wozniak porównał swojego byłego kolegę z Elonem Muskem. Twierdzi, że mieli podobną wizję, ale różne pomysły na jej realizację. Wyjaśnił, że budowanie produktów na własne potrzeby zwykle prowadzi do dobrych rezultatów. W przypadku Apple jest to iPhone, a w przypadku Tesli - samochody elektryczne.

Na koniec zażartował, że był jednym z pierwszych inwestorów w kryptowalutę Bitcoin. Zrezygnował jednak z tego po tym, jak skradziono mu siedem bitcoin'ów. Teraz żałuje, bo w ostatnich dniach kurs tej kryptowaluty znacznie wzrósł.

Źródło: 9To5Mac