Apple liderem rankingu firm, które nie korzystają z minerałów pochodzących z obszarów objętych konfliktami
Przy produkcji wielu różnych urządzeń elektronicznych, w tym komputerów, tabletów czy smartfonów, wykorzystywane są cenne surowce, jak choćby złoto, tantal, wolfram i cyna, które wydobywane są m.in. w miejscach objętych konfliktami zbrojnymi (często napędzanymi właśnie przez tego typu przemysł wydobywczy).
Od lat firmy technologiczne są sprawdzane, czy produkcja ich urządzeń nie zasila kieszeni różnych lokalnych watażków, którzy często w brutalny sposób kontrolują wydobycie wspomnianych surowców. Ranking takich firm prowadzi z kolei organizacja Enough Project. To właśnie ona uznała Apple za „czystego lidera” pośród innych 20 firm z branż elektronicznej i biżuteryjnej, które mają największe zapotrzebowanie na wspomniane surowce.
Każdej z firm Enough Project przyznaje punkty za politykę względem pozyskiwania tego typu surowców, w tym kontrolę źródła ich pochodzenia, tworzenie łańcucha dostaw z wyłączeniem obszarów objętych konfliktem, w szczególności z Kongo (w przypadku złota), wspieranie i poprawianie warunków życiowych rzemieślniczych społeczności górniczych we Wschodnim Kongu i działanie na rzecz większej świadomości tego, jak ważne jest pozyskiwanie surowców z obszarów wolnych od konfliktów zbrojnych.
Enough Project uważa, że Apple czyni niezrównane wręcz wysiłki w tym celu. Jako jedyna firma prowadzi dochodzenia obejmujące każdy etap łańcucha dostaw w przypadku pojawienia się wątpliwości co do pochodzenia danych surowców lub sposobów ich wydobycia. Co nie mniej ważne, Apple zrywa współpracę z firmami, które nie spełniają postawionych przez nie standardów.
Apple pochwalone zostało także za specjalny otwarty dla innych firm program, który ma na celu określenie ryzyka tego, że dane surowce pochodzą z obszarów objętych konfliktami zbrojnymi. Warto wspomnieć, że Apple pochwalone zostało także przez Amnesty International, za odpowiedzialne pozyskiwanie m.in. kobaltu z obszarów wolnych od tego typu konfliktów.
Pierwsza piątka oraz punktacja we wspomnianym rankingu wygląda następująco:
- Apple: 122
- Alphabet / Google: 102,5
- HP: 76
- Microsoft 73
- Intel 72,5
Źródło: Enough Project
Osobiście znam osoby, dla których taki news jak powyższy, jest wystarczającym powodem do kupowania sprzętu Apple. W skali globalnej to pewnie są dziesiątki tysięcy ludzi (jak nie setki), dla których taka informacja ma priorytetowe znaczenie i na jej podstawie dokonują decyzji zakupowej, a ci którzy już sprzęt zakupili tylko utwierdzają się w przekonaniu, że dokonali słusznego wyboru. Podobnie jak zagadnienia typu: wpływ działania firmy na środowisko i recycling, wsparcie w medycynie, osoby niepełnosprawne, szkolnictwo i dzieci, równość i prawa człowieka i wiele, wiele innych spraw, w które Apple się mocno angażuje. Warto pamiętać więc o tym, zanim napisze się znów o milionach lemingów i owiec kupujących sprzęt Apple.