Od kilku dni prasa donosi o aferze zwanej „Paradise Papers” dotyczącej unikania podatków przez wiele różnych podmiotów poprzez lokowanie gotówki w tzw. rajach podatkowych. Wśród nich znalazła się m.in. królowa brytyjska oraz firma Apple. Ta ostatnia zdaniem The New York Timesa po problemach w Irlandii zaczęła lokować gotówkę w takim właśnie raju podatkowym na wyspie Jersey na Kanale La Manche.

Według The New York Timesa Apple zaczęło szukać nowego raju podatkowego trzy lata temu. Początkowo rozważać miało Bermudy i Kajmany. Ostatecznie zdecdowało się na nie należącą do Unii Europejskiej i luźno związaną ze Zjednoczonym Królestwem leżącą na Kanale La Manche wyspę Jersey. W sumie Apple przeniosło na wyspę Jersey dwie swoje irlandzkie firmy córki - Apple Sales International oraz Apple Operations International. Z kolei trzecia - Apple Operations Europe - pozostała w Irlandii.

Apple twierdzi, że poinformowało odpowiednie instytucje w Stanach Zjednoczonych, Irlandii oraz Komisję Europejską o reorganizacji swoich irlandzkich firm córek, a przeniesienie dwóch firm córek na wyspę Jersey nie zmniejszyło płaconych przez nią podatków. W wydanym dzisiaj oświadczeniu, firma twierdzi, że w informacje podane przez The New York Timesa były niedokładne. Firma twierdzi jednocześnie, że jest największym płatnikiem podatków na świecie, płacąc w ostatnich trzech latach ponad 35 miliarda dolarów, nie licząca miliardów dolarów płaconych w podatkach od nieruchomości, podatkach od sprzedaży czy VAT. W oświadczeniu prasowym przeczytać można, że firma płaci podatki, tam, gdzie tworzona jest wartość tworzonych przez nią produktów. Przede wszystkim więc są to Stany Zjednoczone. Z drugie strony większa część gotówki należącej do Apple znajduje się tam, gdzie generowane są przychody firmy, a więc poza granicami tego kraju.

Afera „Paradise Papers” wybuchła po tym, jak odkryto tajne dane mieszczącej się na Bermudach firmy prawniczej Appleby, która obsługiwała podmioty w rajach podatkowych właśnie. Chodziło m.in. o sprzedawanie specjalnie stworzonym firmom wydmuszkom, mieszczących się w takich właśnie rajach podatkowych, praw patentowych czy szeroko rozumianej własności intelektualnej.

Źródło: The New York Times