Apple TV 4K, YouTube i brakujący kodek VP9
Wraz z dotarciem pierwszych egzemplarzy Apple TV 4K do użytkowników okazało się, że urządzenie to nie jest w stanie odtwarzać filmów 4K dostępnych w serwisie YouTube.
Filmy odtwarzane w aplikacji tej popularnej usługi dostępne są tylko w rozdzielczości 1080p. Winnym tego stanu rzeczy ma być samo Apple, które nie zdecydowało się na wsparcie stworzonego przez Google kodeka VP9, choć jest on dostępny za darmo, a jego kod jest otwarty. Co gorsza nie wiadomo kiedy i czy w ogóle zamierza dodać wsparcie dla niego w systemie tvOS.
Wiadomo za to, że wraz z jedną przyszłych aktualizacji systemu tego urządzenia, Apple doda wsparcie dla dźwięku surround Dolby Atmos. Informację o tym podał serwis The Verge.
Źródło: AppleInsider
Tak, tylko teraz nie ma Steve J. żeby wszystkich przekonał że VP9 jest niebezpieczny i jak ktoś go będzie używał to zjedzą go wilki ;-) lol. Żeby była jasność - KAŻDY telewizor 4K mający klienta YT (czyli każdy) odtwarza ten kodek, nawet te po 2000 zł.
Powiedz Timmy, boisz się że Google będzie sprzedawało taniej filmy 4K ? :-)
rok 2015 - https://hdtvpolska.com/telewizory-na-rok-2015-zapewnia-wsparcie-youtub/
EDIT: - zresztą tak naprawdę , to odbije się tylko na Apple (mam na myśli - że ludzie będą mniej korzystać z ATV 4K), każdy kto ma ATV 4K, ma również TV 4K, a w nim sprzętową obsługę VP9 w kliencie YT, więc jakby nie ma problemu (dla klienta).
Reasumując, jak ktoś będzie chciał to pomyśli 5 sekund i obejrzy content YT w 4K, tylko via TV 4K a nie ATV 4K, a kolegom opowie że ATV 4K fajne, ale YT w 4k się nie da....