Pisaliśmy niedawno o planach wprowadzenia zakazu wnoszenia w bagażu podręcznym urządzeń elektronicznych większych od smartfona na pokład samolotów lecących z Europy do USA. Podobny zakaz obowiązuje od kilku miesięcy w przypadku lotów do USA z krajów arabskich. Na razie jednak lecąc do USA z Europy pasażerowie będą mogli korzystać ze swoich laptopów czy tabletów.

Jak donosi BBC, przedstawiciele USA i Unii Europejskiej porozumieli się w tej kwestii i zdecydowali się nie wprowadzać tego zakazu. Jednym z powodów rezygnacji tej decyzji było potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa lotu, jakie mogłoby spowodować nagromadzenie wielu baterii litowych. Zapalenie się nawet jednej z nich mogłoby być poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lotu, a jego skutki mogłyby być katastrofalne. Z kolei zapalenie się jej w urządzeniu przewożonym w bagażu podręcznym byłoby szybko zauważone, a ogień można by szybko ugasić. Cały czas rozważane jest jednak wprowadzanie innych nowych środków bezpieczeństwa, które mają uniemożliwić przeprowadzenie ataków terrorystycznych na pokładzie samolotów lecących do Stanów Zjednoczonych. Nie wiadomo jednak, jakiego typu miałyby być to środki.

Źródło: BBC