Dzisiaj Apple ogłosiło wyniki za 2 kwartał roku obrotowego 2017 r. Te, drugi kwartał z rzędu, są lepsze od zeszłorocznych. Na pierwszy plan wybijają się dwie dane: sprzedaż iPhone’a minimalnie gorsza, ale ogólne wyniki, mierzone rok do roku, są lepsze.

W ostatnim kwartale Apple sprzedało następujące ilości produktów:

  • iPhone, 50,7 mln szt. (rok temu 51,2 mln szt., -1%)
  • iPad, 8,9 mln szt. (rok temu 10,2 mln szt., -13%)
  • Mac, 4,2 mln szt. (rok temu 4 mln szt., +4%)

Przełożyło się to następujące przychody:

  • iPhone, 33,25 mld USD (rok temu 32,8 mld USD, +1%)
  • iPad, 3,88 mld USD (rok temu 4,4 mld USD, -12%)
  • Mac, 5,8 mld USD (rok temu 5,1 mld USD, +14%)
  • Usługi 7 mld USD (rok temu 6 mld USD, +18%)
  • Inne produkty 2,87 mld USD (rok temu 2,18 mld USD, +31%)

Łączne przychody Apple wyniosły 52,89 mld USD w porównaniu do 50,55 mld USD rok temu (+5%). Zysk netto wyniósł 11,03 mld USD wobec 10,5 mld USD rok temu (+5%). Marża brutto spadła do 38,9% z 39,4% rok temu.

Stabilna sprzedaż iPhone’a

Sprzedaż iPhone’a spadła. Biorąc pod uwagę, że przychody z tego produktu odpowiadają za 63% przychodów Apple jest to ważny czynnik mający niebagatelny wpływ na wynik Apple. Jednakże przychód z tego segmentu wzrósł o 1%. Wynika to z tego, że użytkownicy w większej ilości wybierali większe iPhone’y 7+ niż ich odpowiedniki w poprzednich latach. Średni przychód ze sprzedaży jednego iPhone’a wyniósł 655 dolarów (rok temu 642 dolary).

Przedłużająca się tragedia iPada

Sprzedaż iPadów spadła aż o 13%. Przychody z tego segmentu (3,9 mld USD) znacząco spadły poniżej tego co dla Apple generują komputery Mac, usługi i niebezpiecznie zbliżają się do tego co przynoszą tzw. Inne Produkty. Nie można wykluczyć, że w przypadku kontynuacji tego trendu, w przyszłości Apple może nawet przestać raportować wielkość sprzedaży iPada, tak jak w przeszłości zrobiło to z iPodem. Póki co jeszcze daleko do takiego scenariusza, ale widać wyraźnie, że Apple (podobnie jak cała branża) ma problem z iPadem.

Dobre wyniki sprzedaży Maców

Biorąc pod uwagę to, że w ostatnim kwartale nie było żadnej premiery nowych komputerów, większość z nich aż prosi się o update, a jedynym umiarkowanie nowym produktem są MacBooki Pro, wyniki sprzedaży Maców należy uznać za rewelacyjne. Dla porównania cały rynek PC jest w stagnacji (identyczna sprzedaż r/r). Widać ewidentnie, że nowe MacBooki Pro dostały jednak wiatru w żagle.

Usługi nową poważną nogą dochodową Apple

Już dzisiaj przychody z Usług przewyższają sprzedaż Maców i iPadów i nic nie zapowiada, żeby to się miało zmienić. To jest zauważalna tendencja. Usługi stanowią dzisiaj 13% przychodów całego Apple i jest to rekordowa wartość w historii spółki.

Apple Watch i AirPodsy dają kopa sprzedaży

Nie da rady inaczej wytłumaczyć wzrostu sprzedaży w kategorii Inne produkty. Może też być tak, że za 31% wzrost odpowiadają tylko AirPodsy (tego produktu rok temu w ogóle nie było). Należy spodziewać się, że w przyszłych kwartałach efekt ten może zostać jedynie pogłębiony, wraz ze zwiększającą się dostępnością tego produktu.

Inne ważne spostrzeżenia z telefonicznej konferencji Tima Cooka i Luci Maestri:

  • Przychody z App Store’a wzrosły rok do roku o… 40%! Jest to rekordowa historyczna sprzedaż w jednym kwartale.
  • Liczba transakcji Apple Pay wzrosła o 450% w ciągu ostatniego roku.
  • Apple ma 256 mld USD w gotówce i papierach wartościowych, z których 93% znajduje się na kontach poza Stanami Zjednoczonymi.
  • Należy jednak zauważyć, że dług Apple wzrósł o 10 mld USD do 99 mld USD.
  • W ostatnim kwartale Apple wydało 3 mld USD na dywidendę i 4 mld USD na skup akcji własnych.
  • Po raz kolejny Apple zapowiedziało podwyżkę dywidendy do 0,63 USD na akcję kwartalnie.
  • Apple zwiększyło program zwrotu pieniędzy do akcjonariuszy do 300 mld USD, który będzie trwał do marca 2019 roku.

Wyniki Apple zostały odebrane przez rynek umiarkowanie negatywnie. Kurs akcji Apple w notowaniach after-hours spada o -1,74% (23:00).

Prognoza Apple na kolejny kwartał jest następująca: przychód pomiędzy 43,5 a 45,5 mld USD, marża brutto pomiędzy 37,5% a 38,5%.