Ostatnie tygodnie to wyjątkowo płodny okres dla projektantów, a jednocześnie fanów marki Apple, czego efektem jest kilka mniej lub bardziej ciekawych wizji tego, jak mogłyby wyglądać produkty tej firmy. Pojawił się właśnie kolejny, projekt iPhone'a 8 autorstwa Imrana Taylora.

Powstał on oczywiście na bazie spekulacji dotyczących tegorocznego modelu iPhone'a. Mówi się o powrocie do szklanej obudowy opartej na stalowej ramie, a więc do stylistyki znanej z iPhone'ów 4 i 4s. W wizji Taylora iPhone posiada pozbawiony ramek, zaokrąglony na krawędziach wyświetlacz. Warto wspomnieć, że tego typu rozwiązanie od kilku lat stosuje Samsung w smartfonach serii Galaxy. Projekt Taylora wydaje się jednak być bardziej subtelny, choć i tak kwestią dyskusyjną jest wygoda takiego rozwiązania.

Na tylnej, szklanej ścianie znalazły się umieszczone pionowo, jeden nad drugim, obiektywy dwóch aparatów - kilka tygodni temu pojawiły się pogłoski, że tak właśnie może to wyglądać. Taylor umieścił także złącze smart, które pozwolić ma na np. podłączenie dedykowanej klawiatury i innych akcesoriów.

iPhone w jego wizji wyposażony byłby w nowy przycisk Home z TouchID, wyświetlający także proste powiadomienia oraz ładowanie indukcyjne. Dodatkowo dostępna byłby też wersja z ceramiczną ramą zamiast metalowej.

Wątpliwości budzi nazwa, którą wybrał dla swojego projektu Taylor - iPhone X. Mało prawdopodobnym jest, by Apple odeszło w tym roku od stosowanej od lat nomenklatury.

Źródło: Behance