Decyzja Apple o pozbawieniu swoich najnowszych smartfonów złącza słuchawkowego 3,5 mm wywołała duże kontrowersje. Co prawda dołączony do zestawu adapter pozwala na podłączenie do iPhone'a 7 słuchawek z tradycyjnym wtykiem mini jack, to nie jest to rozwiązanie idealne, a ponadto część użytkowników zauważa, iż oferuje on słabszą jakość dźwięku.

Choć na rynku pojawia się coraz więcej modeli słuchawek wyposażonych w przewód ze złączem Lightning lub korzystających z łączności Bluetooth, to najprostszym, a zarazem najtańszym rozwiązaniem, byłoby wprowadzenie przez producentów do oferty zamiennych przewodów pozwalających na podłączenie do iPhone'a posiadanych słuchawek. Taką możliwość zaoferowała właśnie firma Shure.

Na odbywających się w Las Vegas targach CES 2017 amerykańska firma Shure Inc., producent profesjonalnych i konsumenckich urządzeń audio, zaprezentował dedykowany własnym słuchawkom wymienny przewód ze złączem Lightning. Jak powiedział przedstawiciel firmy, prace nad tym rozwiązaniem rozpoczęły się przed pojawieniem się plotek o rezygnacji przez Apple ze złącza słuchawkowego w nowych iPhone'ach.

Przewód został wyposażony w 3-przyciskowy pilot z mikrofonem do obsługi urządzeń Apple oraz niezbędny w tym przypadku konwerter cyfrowo-analogowy. Jest on dedykowany słuchawkom Shure z serii SE oferującym możliwość jego wymiany. Przewód pojawi się w sprzedaży tej wiosny i na rynku amerykańskim będzie oferowany w cenie 99,99 dolarów. Pomimo, iż cena ta wydaje się dość wysoka, to właściciele słuchawek Shure SE 846, za które zapłacili 999 dolarów powinni być mimo wszystko usatysfakcjonowani.

Modele słuchawek Shure kompatybilne z nowym przewodem Lightning:

• SE 215

• SE 315

• SE 425

• SE 535

• SE 846

Źródło: The Verge