Nowe MacBooki Pro mogą być chwalone, a mogą być krytykowane, ale nie ulega wątpliwości, że są ciekawymi urządzeniami przynoszącymi wiele nowości. Względem poprzednich modeli pozbawiono ich portów USB-A, złącza MagSafe, święcącego loga Apple na obudowie, a także dźwięku uruchamiania.

Uruchamiając komputery Apple wyprodukowane po 1998 r. słyszeliśmy charakterystyczny dźwięk. Właściciele nowych MacBooków Pro będą jednak musieli pozostawić ten trzysekundowy dżingiel w sferze wspomnień, gdyż nie towarzyszy on ich komputerom.

Wpływ na podjęcie decyzji o braku dźwięku uruchamiania komputera ma nowa funkcja zaprezentowanych w czwartek MacBooków Pro. Uruchamiają się one automatycznie po otworzeniu klapy. Dokładnie w taki sam sposób, w jaki obecnie użytkownik może wybudzić laptop Apple ze stanu uśpienia.

Otwarcie klapy nie jest jedynym sposobem na włączenie wspomnianych wyżej urządzeń. Jeżeli klapa laptopa jest otwarta albo jest on podłączony do monitora, to podpięcie zasilania również poskutkuje uruchomieniem systemu macOS.

Źródło: 9TO5MAC