Tim Cook udzielił wywiadu w telewizji ABC News, w którym mówił przede wszystkim o nowym iPhonie. Zapytano go o brak gniazda mini jack oraz o słuchawki AirPods i związane z nimi obawy użytkowników.

Jego zdaniem bezprzewodowa komunikacja to przyszłość, którą trzeba osiągnąć, tak szybko, jak to możliwe. Usunięcie gniazda słuchawkowego były efektem odwagi w dążeniu do zaoferowaniu użytkownikowi lepszego produktu. Gniazdo mini jack zajmowało w telefonie miejsce, które po jego usunięciu pozwoliło na zwiększenie pojemności baterii czy dodanie głośników stereo.

Zapytany o obawy użytkowników, że bezprzewodowe słuchawki AirPods mogą się łatwo zgubić i równie łatwo wypaść z uszu odpowiedział, że są one wyposażone w dedykowane pudełko ładowarkę, w którym po prostu warto je trzymać. Jego zdaniem to kable podłączone do słuchawek powodowały ich wypadanie z uszu. Sam testował AirPodsy w różnych warunkach, przy różnej aktywności i nigdy się to nie zdarzyło.