Według informacji opublikowanych przez DigiTimes, Apple może pracować nad skanerem tęczówki, który ma w ciągu najbliższych dwóch lat znaleźć zastosowanie w iPhone'ach. Tego typu projekt może mieć związek z planami dotyczącymi pozbawienia smartfonów firmy z Cupertino fizycznego przycisku Home.

Plotki na temat zastosowania skanerów biometrycznych przez firmę z Cupertino pojawiały się już wcześniej, jednak wśród możliwych rozwiązań, po jakie mogłoby sięgnąć Apple, wymieniały one nie tylko kwestię analizy tęczówki, ale i twarzy użytkowników. Warto dodać, że tego typu rozwiązanie ma znaleźć zastosowanie w Samsungu Galaxy Note 7, który zostanie zaprezentowany przez koreańskiego producenta już 2 sierpnia.

Pojawienie się skanera tęczówki w iPhone'ach pozwoliłoby Apple na usunięcie przycisku Home z przedniej części urządzenia i zastąpienie go na przykład przez technologię 3D Touch. Oczywiście z tego typu rozwiązaniem wiążą się liczne problemy związane między innymi z użytkowaniem smartfona po zmroku. Niemniej jednak czas pokaże, jak z tego typu utrudnieniami poradzi sobie Samsung, a być może i Apple.

Źródło: AppleInsider