Sergio Marchionne, prezes firmy Fiat Chrysler, udzielił podczas tegorocznych targów motoryzacyjnych w Genevie wywiadu, w którym odniósł się do plotek dotyczących samochodu, nad którym rzekomo pracuje Apple. Marchionne uważa, że firma z Cupertino powinna dobrze przemyśleć decyzję ewentualnego wejścia w motoryzacyjny biznes.

Prezes Fiat Chrysler uważa, że jest to bardzo skomplikowana branża, a Apple powinno raczej nawiązać współpracę z którymś z funkcjonujących już na rynku producentów samochodów niż próbować robić wszystko na własną rękę. Porównał on chęć produkcji samochodów do choroby, która z czasem sama mija.

Wydaje się jednak, że mimo tych rad, Apple nie zaprzestaje prac nad tzw. projektem „Titan”. Według ostatnich informacji, firma z Cupertino wynajęła niedawno zlokalizowaną w Sunnyvale fabrykę, w której wcześniej butelkowana była Pepsi cola. Warto przypomnieć, że właśnie w tej okolicy Apple od pewnego czasu testuje podobno swój samochód. Niecały miesiąc temu pisaliśmy, że nocami z jednego z wynajmowanych przez Apple w tej okolicy budynków dochodziły głośne odgłosy pracujących silników.

Źródło: 9To5Mac, AppleInsider