Gdy dostaję do testów produkty firmy Power Practical, jestem pewien, że będzie to mniej lub bardziej znany temat, ale opracowany w nowy, niekonwencjonalny sposób. Tak też jest w przypadku Luminoodle.

Trochę to dziwne, ale dopiero po dłuższej chwili zorientowałem się, że ogromną radość sprawiło mi coś, co tak niewiele ma wspólnego ze światem technologii komputerowej i informatyką. Jedyną rzecz, jaka łączy Luminoodle z komputerami, jest wtyczka USB, jaką ta „taśma LED” jest zakończona, ale nawet ta wtyczka jest wyjątkowa.

Luminoodle: co to jest?

To 1,5 metrowa taśma z ~26 diodami LED dającymi w sumie 180 lumenów światła o przyjaznej barwie, pobierając przy tym ze złącza USB jedyne 0,5 A (2,5 W mocy). W zasadzie nic oryginalnego, ale podobnie jak z pierwszym komputerem Macintosh, pierwszym iPodem, iPhonem czy iPadem, które również nie były niczym nowym „diabeł tkwi w szczegółach”. Pewne cechy czynią z Luminoodle, przedmiot wyjątkowo użyteczny i pożądany.

Luminoodle od Power Practical

Dlaczego to takie fajne?

Zacznijmy od sposobu zasilania. Źródłem prądu może być dowolne gniazdko USB, czyli: komputer, ładowarka sieciowa lub samochodowa do iPhone, ale szczególnie każdy power bank USB. W połączeniu z wodoodpornością (IP-67, czyli płytkie zanurzenie do 30 minut) mamy idealne wyposażenie na kempingi, wyjazdy, imprezy ogrodowe czy oświetlenie trudno dostępnych miejsc i to bez ciągnięcia kabla zasilającego. A to dopiero początek listy cech nadających Luminoodle „supermocy”.

Luminoodle od Power Practical

Wtyczka USB jest skonstruowana tak, że możemy ją wtykać dowolną stroną (ma styki na obu powierzchniach), a brak zakamarków ułatwia utrzymanie jej w czystości nawet w trudnych warunkach.

Luminoodle zakończone jest pętelką więc bez problemu, możemy ją zaczepić i powiesić. Na początku i końcu taśmy wbudowane są magnesy wystarczająco mocne do utrzymania Luminoodle nawet na śrubie całkowicie wkręconej w ścianę. Można też z ich pomocą spiąć ją w pętlę. Trzeci magnes jest ruchomy i daje się przesuwać po całej długości. Magnesy bardzo się przydają, gdy np. reperujemy coś w samochodzie w trudno dostępnym miejscu. Przyczepiamy Luminoodle za ich pomocą i już mamy oświetlenie!

To nie koniec możliwości mocowania. W zestawie dostajemy trzy opaski „trytytki” wielorazowego użytku. Ułatwią one zaczepienie Luminoodle na drzewie, parasolu ogrodowym, do namiotu z aluminiowymi lub laminatowymi rurkami, plecaka, roweru, psa (smyczy)… długo by wymieniać.

Luminoodle od Power Practical jako lampion

Taśma jest elastyczna i łatwo daje się zwinąć w spiralę o średnicy nawet tylko 3 cm. Można Luminoodle wprowadzić w butelkę co zamieni ją w butlo-lampkę. Power Practical zabezpieczył nas na wypadek, gdybyśmy nie mieli na wyposażeniu butelki. Dołączony do zestawu worek wykonany jest z białego przenikliwego tworzywa (nylon) i umieszczona wewnątrz taśma zamienia go w pięknie świecący lampion!

Luminoodle przyda się wszędzie tam, gdzie potrzebujemy doraźnie dobrego, przenośnego i łatwego w instalacji oświetlania, a nie zawsze mamy możliwość zasilania z sieci.

Zastosowania

W zasadzie jest ich tak wiele, że nie wiadomo do czego zacząć. W domu jako oświetlenie awaryjne, lampka nocna, oświetlenie za telewizorem, w łazience nastrojowe światło bez ryzyka przypalenia włosów świeczką czy porażenia prądem, oświetlenie przy lustrze, oświetlenie ekspozycji, dzieł sztuki. Światło podczas imprez ogrodowych czy kempingów, romantycznych schadzek na plaży, w namiotach, miejscach wypoczynku (spokojnie można czytać książki przy tym świetle). Bezpieczeństwo, czyli oświetlenie osobiste, gdy musimy iść lub jechać rowerem ciemną drogą. Jako latarka podczas spacerów. Owinięty Luminoodle promieniałem tak mocno, że bez problemu widziałem drogę w lesie na kilka metrów dookoła, a przy okazji wypłoszyłem wszystkie strzygi i topielice (pozdrawiam przy okazji @Bechinder'a czyli drugą gruszkę z „Pear 2 Pear”)! Gdy coś nam wpadnie do studzienki czy innego zagłębienia lepiej jest opuścić tam Luminoodle niż świecić latarką przez szczeliny. Bardzo wygodnie oświetlimy z pomocą taśmy od Power Practical np. stoisko na imprezach plenerowych czy reklamę. W handlu ulicznym również znajdzie zastosowanie. Podczas robienia zdjęć przyda się jako prawie bezcieniowe doświetlenie. Jestem pewien, że każdy z was znajdzie zastosowanie Luminoodle, ułatwiające lub umilające mu życie i pracę.

Luminoodle od Power Practical w łazience i na spacerze

Na zakończenie

Typowy power bank o pojemności 4 400 mAh pozwoli na 6 godzin świecenia. Luminoodle można kupić luzem lub w zestawie z power bankiem Lithium4400.

Przedsprzedaż (polska premiera) rusza w środę (2016-02-24) w Mobilo.pl i możecie liczyć na promocje i obniżki!

Do innych interesujących produktów Power Pracitcal „pasujących” do Luminoodle należy zaliczyć opisywany w MyApple Magazynie „garnek” Power Pot, czyli generator termoelektryczny oraz power bank wielkiej mocy: Pronto 12.

Ocena: bardzo dobra
Cena: 19,99$, 89 zł z VAT
Link: mobilo.pl
Cechy:
Plus — ogromna ilość praktycznych zastosowań, dobra jakość, wodoodporność, niemigocące miłe i jasne światło, zasilanie z USB i wygodna wtyczka, dużo sposobów mocowania, przemyślane dodatki.
Minusy — po tygodniu jeszcze nie znalazłem.

Lumunoodle