Od wielu lat wśród wiadomości dotyczących firmy Apple pojawiają się na zmianę te informujące o pozytywnych działaniach firmy, jak i te, które w jakimś stopniu kładą się cieniem na jej obrazie.

Z jednej strony mówi się o zaangażowaniu Apple w działania mające poprawić los pracowników zatrudnionych w zakładach podwykonawców i dostawców, redukcji niebezpiecznych substancji wykorzystywanych w produkcji czy przejściu na energię odnawialną, z drugiej strony co jakiś czas pojawiają się kolejne informacje o złych warunkach pracy u dostawców, wliczając w to zatrudnianie nieletnich. Na stronę główną serwisu Apple.com trafia zdjęcie Martina Luthera Kinga, ale - jak łatwo się domyślić - z powodów biznesowych firma nie pamięta już o innej ważnej postaci, jaką niewątpliwie jest Dalajlama, którego wizerunek wykorzystała w kampanii Think Different.

Z pewnością firma stara się niwelować szkody, jakie powstają w wyniku jej działalności i produkcji komputerów, iPhone'ów, iPadów, zegarków Apple Watch i innych akcesoriów oraz zatrzeć pewne wrażenie hipokryzji, jakie jej działania mogą wzbudzać.

Z drugiej strony Apple produkuje obecnie nie tylko komputery, ale przede wszystkim technologiczne gadżety. To przecież iPhone generuje największe przychody firmy. Rodzi się pytanie, jaki tego typu technologiczne gadżety w obecnej globalnej sytuacji politycznej mają wpływ na zmiany tego świata na lepsze. O tym rozmawiamy w dzisiejszym odcinku podcastu MyApple Daily.