WD My Cloud EX 2100 - własna chmura na biurku
Przechowywanie i niemal nieograniczony dostęp do ważnych plików, np. do własnych zbiorów multimediów to w obecnych czasach powszechnego dostępu do szybkiego internetu oraz do korzystania jednocześnie z różnych urządzeń, sprawa dość istotna.
Filmy i muzyka zgrane z płyt czy kupione w iTunes lub w innym sklepie, dokumenty, zdjęcia oraz wszelkiej maści kopie zapasowe, np. te tworzone przez usługę Time Machine, w jaką wyposażony jest system OS X. Do tego nie wystarcza jeden dysk znajdujący się w komputerze, dostęp do tych danych użytkownik chce mieć także ze smartfona i tabletu, czy z innego komputera znajdującego się w domu lub w biurze. Co więcej często zachodzi potrzeba udostępnienia wybranych zbiorów domownikom lub współpracownikom, korzystających ze swoich komputerów czy urządzeń mobilnych. Dodać do tego podłączone do telewizora Apple TV i już wiadomo, że nie wystarczy tutaj prosta chmura danych typu Dropbox, Google Drive czy iCloud. Potrzebne jest rozwiązanie bardziej uniwersalne, szybsze i o zdecydowanie większej pojemności. To zapewnić może tylko NAS, czyli Network Attached Storage. Jednym z ciekawszych tego typu rozwiązań, jakie od jakiegoś czasu są na rynku jest przeznaczone dla domu lub dla małego biura urządzenie WD My Cloud EX 2100.
To niewielki dwudyskowy NAS, dostępny w wersji z dyskami WD Red o pojemności od 2 do 12 TB. Można oczywiście kupić także puste urządzenie, do którego dyski trzeba będzie dokupić oddzielnie. W nazwie EX 2100, dwójka oznacza oczywiście ilość wykorzystanych dysków.
Co na zewnątrz
WD My Cloud EX 2100 to stosunkowo niewielka skrzynka, którą można postawić np. na półce pod blatem biurka czy na samym biurku. Czarna, metalowa obudowa z plastikowym frontem i dwoma kieszeniami dysków. Z przodu znalazł się przycisk power, gniazdo USB 3.0 z przyciskiem aktywującym szybkie kopiowanie zawartości podłączonej do niego pamięci bezpośrednio na dyski NAS-a oraz diody LED pokazujące stan pracy obu dysków. Z tyłu obudowy znalazły się dwa gniazdka Ethernet (dzięki czemu większą ilość tych urządzeń można połączyć szeregowo), gniazdo USB oraz przycisk reset.
Oba dyski są łatwo dostępne, a ich wymiana nie wymaga wyłączenia urządzenia - wystarczy tylko pociągnąć za specjalną dźwignię, by wyjąć wybrany dysk (nie są one przyśrubowane do konstrukcji urządzenia). Standardowo dyski skonfigurowane są jako RAID 1, można oczywiście zmienić tą konfigurację na RAID 0 czy JBOD.
Co w środku
Poza wspomnianymi dyskami WD Red (do testów otrzymałem model z dyskami o pojemności 2TB) w środku znalazł się dwurdzeniowy procesor ARM Mavel Armada 385 SoC o częstotliwości 1,3 GHz oraz 1GB pamięci DDR3. NAS jest w istocie niewielkim stacjonarnym komputerem wyposażonym także w wentylator. Daje on znać o sobie przy rozruchu urządzenia. Po jego całkowitym uruchomieniu obroty wiatraka spadają na tyle, że właściwie go nie słychać.
Urządzenie posiada swój system operacyjny z własnym graficznym interfejsem użytkownika. Dostępny jest on przez przeglądarkę internetową po wpisaniu adresu wdmycloudex2100.local w przeglądarce, np. w Safari na Macu. Sam proces podstawowej konfiguracji jest bardzo szybki i ogranicza się do kilku krótkich kroków.
Interfejs systemu operacyjnego jest przejrzysty. W głównym widoku znalazł się diagram prezentujący użycie przestrzeni dyskowej, status obu dysków, wykres aktywności sieciowej, a także informacje o użytkownikach, czy zainstalowanych aplikacjach.
Domyślnie zainstalowane są proste programy pozwalające na stworzenie kolejki plików do pobrania ze stron web, serwerów FTP i torrentów. Można jednak doinstalować kolejne, m.in. Wordpressa, Joomlę, serwer multimediów Plex czy Transmission - popularnego klienta sieci BitTorrent.
Dodawanie użytkowników i instalowanie aplikacji jest stosunkowo proste, choć oczywiście dla kogoś, kto nie obcował dotąd z urządzeniami tego typu może wymagać to pewnej cierpliwości.
Wspomnieć wypada, że w systemie znalazł się też dział pomocy, w którym znalazły się szczegółowe objaśnienia wszystkich funkcji systemu, jak i urządzenia. Jeśli ktoś miałby problem z jego obsługą warto zacząć właśnie od przestudiowania zawartych tam informacji.
WD My Cloud EX 2100 można wykorzystać jako serwer multimediów np. dla aplikacji Plex czy Infuse zainstalowanych na Apple TV czwartej generacji, może także przechowywać na nim bibliotekę iTunes. Urządzenie świetnie nada się także do przechowywania kopi zapasowych stworzonych przez Time Machine w OS X.
Możliwości backupu są znacznie szersze. Od wspomnianego juz backupu pamięci podłączanych prze USB, po backup całej zawartości dysku My Cloud EX 2100 na innego NAS-a czy do chmury Amazon S3 lub ElephantDrive, a także backupy poszczególnych folderów.
Szybkość działania urządzenia testowałem w ramach mojej sieci domowej, której centrum stanowi Airport Extreme Time Capsule. Pomiary w programie Disk Speed Test z użyciem testowego pliku o wielkości 5 GB dały wyniki 70 MB/s dla zapisu i 80 MB/s dla odczytu.
My Cloud czyli konkurencja dla usług w chmurze
Nazwa tej linii urządzeń nie jest przypadkowa. Dzięki funkcji My Cloud zapewniającej dostęp do jego zasobów tego NAS-a z każdego miejsca na ziemi, w którym użytkownik ma dostęp do internetu, jest ono niejako konkurencją dla usług chmur danych, takich jak Dropbox, Google Drive i innych. W tym wypadku użytkownik posiada swoją własną osobistą chmurę, w postaci My Cloud EX 2100 i oferowanej w pakiecie z nim usługi WD My Cloud. Dzięki temu urządzenie sprawdzi się świetnie np. w zespole, którego członkowie pracują zdalnie.
Dodatkowo, dzięki aplikacjom mobilnym użytkownik może mieć dostęp do plików np. z iPhone'a czy z iPada za pośrednictwem sieci komórkowej. Oczywiście szybkość przesyłu zależy w dużym stopniu właśnie od dostępnej w danym miejscu technologii (LTE, 3G). Na terenie mojego miasta testowałem strumieniowanie filmów z WD Cloud EX 2100 na mojego iPhone'a i wszystko działało bardzo szybko. Pamiętać oczywiście trzeba o limitach transferu narzuconych przez operatorów. Przy niskich limitach wysłanie lub pobranie jednego filmu może skutkować brakiem dostępu do szybkiego internetu do końca okresu rozliczeniowego.
Cena
Testowany przeze mnie model wyposażony w dwa dyski WD RED o pojemności 2 TB można kupić w cenie około 2 tysięcy złotych. Sam NAS, bez dysków można już kupić za około 1200 złotych. Z kolei wersja z dyskami o pojemności 6 TB kosztuje około 3900 zł.