[marczynski]

Tu chodzi o modyfikację oproramowania czyli plików binanrnych (np. by móc odpalić Leoparda na PC). Skoro uważasz, że modyfikowanie skryptu instalatora też można pod to podciągnąć to zawsze możesz postawić system przez firewire. Tp chyba nie budzi niczyich wątpliwości.

Moje wątpliwości budzi.
Po pierwsze musisz być legalnym właścicielem oprogramowania (tylko członkowie ADC Premier i Select).
Po drugie jeako członek społeczności ADC nie możesz publicznie udostępniać otrzymanych programów i zmian jakie w nim czynisz - regulamin ADC. W tym regulaminie jest jeszcze inna masa obostrzeń. Tak więc nie wiem jak byś*się prężył nie jest legalne opisywanie jakichkolwiek zmian, a tym bardziej ujawnianie ich publicznie.
Regulamin ADC w załączniku.

[piotr falba]

mam ibooka g3 z ostatniej serii, nie jest to aż tak stary sprzęt, to chyba najmocniejszy komputer (z literką "i" w nazwie) z procesorem g3, tiger śmiga na nim aż miło, apple raczej pozwoli instalować leosa na tych właśnie maszynach, rozumiem nie supportowanie starszych maszyn, ale g3 z 2003 roku (wtedy też wyszedł ibook g4) powinno być wspierane, takie jest moje zdanie, zobaczymy co na to Stefan...

[tskisiu]

Moje wątpliwości budzi.
Po pierwsze musisz być legalnym właścicielem oprogramowania (tylko członkowie ADC Premier i Select).
Po drugie jeako członek społeczności ADC nie możesz publicznie udostępniać otrzymanych programów i zmian jakie w nim czynisz - regulamin ADC. W tym regulaminie jest jeszcze inna masa obostrzeń. Tak więc nie wiem jak byś*się prężył nie jest legalne opisywanie jakichkolwiek zmian, a tym bardziej ujawnianie ich publicznie.
Regulamin ADC w załączniku.

W porządku. I tak rozmawiamy o jakiejś becie (nawet nie wiadomo co się zmieni i kiedy tak naprawdę wyjdzie). Napisałem te wszytskie posty tylko i wyłącznie by poinformować, że instalcja leoparda na G3 jest możliwa. Wiele osob używa takich komputerów, całkiem je lubi i chciałoby wiedzieć co dalej. Nawet jeżeli postawią Leoparda pól-legalnie to jest ich sprawa. Jedni zapewne bedą trząść się w malignie od wyrzutów sumienia jak po zabiciu staruszki (i w końcu kupią cos na Intelu), a inni to oleją. Podobnie jak przedmówca (któremu od razu powiem, że się nie da tak poprostu postwić leo na jego iBooku) wiele osób może mieć żal do Apple. W sumie przespałem sie z tym i słusznie postąpiłeś, że usunąłeś ten kawałek skryptu - jak ktoś będzie chciał to i tak sobie poradzi (i zamieszczenie go powtórnie po premierze też będzie chyba możliwe?)

[marczynski]

W porządku. I tak rozmawiamy o jakiejś becie (nawet nie wiadomo co się zmieni i kiedy tak naprawdę wyjdzie). Napisałem te wszytskie posty tylko i wyłącznie by poinformować, że instalcja leoparda na G3 jest możliwa.

Do tego nie miałem żadnych wątpliwości. Ta informacja jest przydatna ;-) Moje wątpliwości wzbudziła reszta informacji, ale już chyba się z tym uporaliśmy ;-)

i zamieszczenie go powtórnie po premierze też będzie chyba możliwe?

Ja myślę, że Leopard na G3 będzie działał bez problemów.

[devilia]

Kliknij tu Join Nowa https://connect.appl...code=ADCLOG-NEX

No i? Nadal trzeba byc premium member zeby sciagac leoparda...

[Filip Rychlik]

Dokladnie. Zwykle konto na ADC nie pozwala na sciagniecie Leoparda, a szkoda Wiec jesli masz inny typ konta to powiedz nam o tym

[devilia]

Ktos tu narusza regulamin forum z nielegalnie zainstalowanym leopardem. Nieladnie.

[MacDada]

Nie zgadzam się. Jeśli nawet tskisiu posiada Leo betę nielegalnie, to regulamin forum nie ma nic do tego.

Natomiast modyfikację skryptu instalacyjnego nie uważam za modyfikację SOFTU dostarczonego przez Apple'a. soft=oprogramowanie. W tym opisie nie ma nic o dekompilacji, modyfikacji plików źródłowych, itd.

krzyfar, nie modyfikujemy tutaj w żaden sposób "Apple Software".

[devilia]

a skrypt instalacyjny to w/g ciebie hardware, tak?

[lunety]

[QUOTE=Natomiast modyfikację skryptu instalacyjnego nie uważam za modyfikację SOFTU dostarczonego przez Apple'a. soft=oprogramowanie. W tym opisie nie ma nic o dekompilacji, modyfikacji plików źródłowych, itd.

krzyfar, nie modyfikujemy tutaj w żaden sposób "Apple Software".[/QUOTE]

Dla pewności, skonsultuj się z prawnikiem... Bo jeśli modyfikacja skryptu instalacyjnego nie jest ingerencją w software Apple-a, to czyją własnościa są skrypty instalacyjne w pakietach Apple-a?

[tskisiu]

A czy zainstalowanie systemu na dysku firewire i odpalenie z niego maszyny G3 to też grzech? Poza tym wszyscy producenci oprogramowania pisząc w licencji o modyfikowaniu, mają na myśli binarki. Przecież każdy kto ma płytę może sobie np. zobaczyć plik skryptu i przeczytać co i jak. Z plikiem binarnym tego nie zrobisz. Gdyby to był taki problem to parametry instalacji byłyby nie do obejrzenia. Sam fakt istnienia takich skryptów świadczy poprostu o celowym działaniu Apple przeciwko osbom posiadającym niesupportowane maszyny - na zasadzie "tego Pana nie obsługujemy". Gdyby było inaczej to program poprostu by się nie włączył.

[lunety]

W zasadzie, to powinno się udać uruchomić*iMac-a G3 w trybie target, podłączyć do jakiegoś G4, zainstalować i ... no właśnie i co dalej?

[tskisiu]

Tak poza tym to prosiłbym, aby kolejni użytkownicy przestali interesować się legalnością leoparda bety jako takiego (bo to nie ich sprawa), a skupili się na leopardzie na G3. Jeżeli będzie działał sprawnie na Pismo, to choćby modyfikacja skryptu byłaby najgorszą możliwą zbrodnią to i tak będę o tym pisał.

[tskisiu]

W zasadzie, to powinno się udać uruchomić*iMac-a G3 w trybie target, podłączyć do jakiegoś G4, zainstalować i ... no właśnie i co dalej?

Gdyby większość postów nie dotyczyła tego co ja zrobiłem i skąd mam betę to byś mógł się dowiedzieć, że miałbyś Leoparda na G3 tak jak masz teraz np. Tigera.

[devilia]

Ale przeciez skrypt to software jak kazdy inny. Co za roznica czy to binarka czy nie? Binarke tez mozesz sobie zdebugowac, zdeassemblowac przerobic itp - tak samo jak skrypt tylko wymaga nieco wiekszych umiejetnosci i znajomosci assemblera. I sorry. Jesli to wbrew regulaminowi to nie bedziesz o tym pisal (przynajmniej na tym forum).

[Ka]

Tak poza tym to prosiłbym, aby kolejni użytkownicy przestali interesować się legalnością leoparda bety jako takiego (bo to nie ich sprawa)

Heh, odeslales mnie wczoraj bym zalozyl sobie konto ADC, zasugerowales, ze takie masz. Toz pytamy ktore z kont masz, to za 500 czy to za 3500 dolarow rocznie a Ty piszesz, ze nic nam do tego. A my tylko zazdroscimy ;>

[tskisiu]

Heh, odeslales mnie wczoraj bym zalozyl sobie konto ADC, zasugerowales, ze takie masz. Toz pytamy ktore z kont masz, to za 500 czy to za 3500 dolarow rocznie a Ty piszesz, ze nic nam do tego. A my tylko zazdroscimy ;>

Nigdy nie napisałem, że ściągnąłem software z internetu - z kontem ADC lub bez niego. W każdym razie płytkę mam tłoczoną - to z ADC wyszło trochę w ramach wymiany argumentów z moderatorem i nie poprawiłem tego.

Tak apropos. Właśnie przeglądałem sobie nowy numer Chipa i na okładce jest wielki temat numeru, wiecie o czym... o obchodzeniu zabezpieczęń programów, crackach, serialach itp. Jest nawet płytka z różnymi szatńskimi narzędziami. Jakos nikt nie robi z tego problemu - w Empiku nie było policji usuwającej złe czasopismo. W artykule jest za to opinia prawnika, która oczywiści mówi, że tego typu proceder jest zły, ale jedna rzecz jest znamienna. ów pan mówi, że jeżeli program jest modyfikowany w celu usunięcia błędów lub niedociągnięć to można to zrobić samemu (zgodnie z ustawą z 1994 roku)! Czy jeżeli licencja Leo nic nie mówi o G3 (i wogóle mówi tylko, że komputer ma byc Apple) to modyfikacja skryptu nie jest błędem wymagającym usuniięcia?

[devilia]

Jako developer apple masz prawo zglosic im, ze mala modyfikacja skryptu instalacyjnego umozliwia bezproblemowa instalacje na G3. Jesli uznaja, ze jest to w porzadku i zmienia skrypt w finalnym Leopardzie to spoko. Ale modyfikacja skryptu wbrew woli Apple jest niezgodna z licencja i prawo nie ma tu nic do rzeczy (licencja to umowa miedzy Toba a Apple, jesli Ci sie nie podoba mozesz nie korzystac z produktu - co jest zaznaczone na samym poczatku).

[Łukasz Ignacyk]

Chip to nie Macworld ;-)

[tskisiu]

Jako developer apple masz prawo zglosic im, ze mala modyfikacja skryptu instalacyjnego umozliwia bezproblemowa instalacje na G3. Jesli uznaja, ze jest to w porzadku i zmienia skrypt w finalnym Leopardzie to spoko.
Ale modyfikacja skryptu wbrew woli Apple jest niezgodna z licencja i prawo nie ma tu nic do rzeczy (licencja to umowa miedzy Toba a Apple, jesli Ci sie nie podoba mozesz nie korzystac z produktu - co jest zaznaczone na samym poczatku).

Po pierwsze skrypt nie jest tajemnicą,a sprawa jest znana bo w Tigerze jest identycznie (z wyjątkiem linni sprawdzajćej obecnośc G3):
http://jonsharp.net/...ger-on-lombard/

Po drugie efektem instalacji jest działający leopard na G3 - co jak już ustaliliśmy nie łamie licencji (bo nie ma o tym w niej ani słowa), a prawo w Polsce ma troche większe znaczenia niż umowa między stronami (umowa nie może ograniczać twoich praw - to jest dokładnie tak jak w umowie o pracę, która zastrzega, że pracownica nie może zajść w ciąże).

[devilia]

Skoro ta linia tam jest to chyba w jakims celu. Nie uwazasz?

[tskisiu]

Skoro ta linia tam jest to chyba w jakims celu. Nie uwazasz?

Oczywiście, że tak. Każdy mac uwzględniony w tamtym miejscu staje sie unsupported machine - tracisz pomoc techniczną. Może nie działc karrta dźwiękowa itp. Podobna sytuacją jest działanie XPostFacto. Program zastepuje niektóre "startup routines" własnymi dzięki czemu możliwy jest start systemu. Podobnie modyfikowanie OpenFirmwaru (np. można zmusic mac do startu z USB, lub dodać karty FW na PCI do urządzęń startowych) - co także potrafi XPostFacto. Nie wpominając już o programch umożliwiającyh hibernację na macach innych niż osatnie Powerbooki i późniejsze produkty. Wszytskie te czynności są legalne, a jednak są ingerencją np. w oprogramowanie OpenFirmware'u. Podobnie zanim pojawił się BootCamp był konkurs na postawienie Windows na Macu - nie musze chyba mówić, że zmodyfikowano EFI. Poprostu wszytskie te działania są unsupported - jak zepsujesz komputer to tracisz gwarancję itp. To jest tak, że dajmy na to Mac OSX przestaje wspierać Airport pierwszej generacji - nie możesz liczyć na pomoc i to jest twoja sprawa jeżeli dalej chcesz używać nowego systemu.

[Ka]

Wrócmy do tematu - jestes oficjalnym czlonkiem programu ADC? Jesli nie to nie masz prawa korzystac z bety a takze publikowac kodu, ktory powstal w wyniku Twojego nielegalnego uzytkowania softu i lamania licencji. Rowniez nie masz prawa korzystac z tej bety i modyfikowac softu jesli plyty zostaly Ci podarowane - oficjalny developer zlamal prawo i Ty tez uzytkujesz niezgodnie z licencja.

[tskisiu]

Wrócmy do tematu - jestes oficjalnym czlonkiem programu ADC? Jesli nie to nie masz prawa korzystac z bety a takze publikowac kodu, ktory powstal w wyniku Twojego nielegalnego uzytkowania softu i lamania licencji. Rowniez nie masz prawa korzystac z tej bety i modyfikowac softu jesli plyty zostaly Ci podarowane - oficjalny developer zlamal prawo i Ty tez uzytkujesz niezgodnie z licencja.

No i....? Co moja legalna lub nielegalna działalność ma wspólnego z legalnością Leoparda na G3 (i jest rzećzywiście powrotem do tematu). Może załóżmy wątek "czy postępuje właściwie?".

A jeszcze jedno - czy spolszczenia (np. na własną rękę) sa legalne?
Właśnie rozmawiałem ze znajomym prawnikiem (który pracue naukowo w zakresie prawa autorskiego) i twierdzi ona, że modyfikacja w postaci Patcha, na własny użytek jest legalna. Chociaż nie jest to jakiś koronny argument, bo popieranie swoich wypowiedzi autorytetami jest jakies dziwne.

[Ka]

No i....? Co moja legalna lub nielegalna działalność ma wspólnego z legalnością Leoparda na G3

Ma cos wspolnego z podawanymi przez Ciebie skryptami. A o tym dyskutujemy.

A jeszcze jedno - czy spolszczenia (np. na własną rękę) sa legalne?
Właśnie rozmawiałem ze znajomym prawnikiem (który pracue naukowo w zakresie prawa autorskiego) i twierdzi ona, że modyfikacja w postaci Patcha, na własny użytek jest legalna.

Na legalnej kopii tak. Ty wiesz najlepiej jaka kopie masz.