Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Palenie zabija nie tylko Ciebie ale także.... Twojego Maka


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
254 odpowiedzi w tym temacie

#1 b.milewski

b.milewski
  • 4 486 postów
  • SkądGlasgow

Napisano 22 listopada 2009 - 19:06

[newshuge]http://img265.imageshack.us/img265/2788/60915208.jpg[/newshuge]
Palenie papierosów w pobliżu komputera może być powodem utraty gwarancji, donosi serwis consumerist.com. Serwis opisuje przypadek dwóch klientów, którzy oddali swoje komputery do serwisu w ramach gwarancji Apple Care.


W obu przypadkach serwis Apple odmówił naprawy komputerów. Odmowa została uzasadniona obecnością szkodliwych substancji wewnątrz komputerów, które mogą stanowić zagrożenie dla osób pracujących w serwisie. Naprawa takiego sprzętu byłaby jednocześnie naruszeniem zasad obowiązujących na terenie Stanów Zjednoczonych Ameryki - OSHA (Occupational Safety and Health Administration).

Jak informuje Consumerist są to pojedyncze przypadki. Mimo tego biuro Apple poparło odmowę serwisu do wykonania naprawy „skażonego” komputera. W zapisie Apple Care co prawda nie ma jednoznacznej informacji dotyczącej dymu papierosowego i jego negatywnego wpływu na urządzenia elektroniczne, mogącego doprowadzić do uszkodzenia sprzętu. Jednak opisywane powyżej przypadki można zakwalifikować do innego paragrafu umowy mówiącej o uszkodzeniach związanych ze zdarzeniami losowymi i przyczynami zewnętrznymi.

Źródło: Consumerist

[newsindexsmall]http://img694.imageshack.us/img694/7910/20801713.jpg[/newsindexsmall]
[newsindexhuge]http://img21.imageshack.us/img21/7728/92333582.jpg[/newsindexhuge]

#2 stryj

stryj
  • 37 postów
  • Płeć:

Napisano 22 listopada 2009 - 22:46

A czy mozna żadać zwrotu pieniedzy za Maka, jeżeli przy produkcji pracowały osoby palące?

#3 lupowilk-4d485847d8

lupowilk-4d485847d8
  • 606 postów

Napisano 22 listopada 2009 - 22:48

Co za podejscie....kupiles to martw sie. Najlepiej nei wyjmoj z pudelka po jest wiatr, wilgotnosc powietrza, dym z kotleta smazonego, gazy z rur wydechowych, itp... bleeeeeeeeeee

#4 ptrq

ptrq
  • 812 postów
  • SkądOpole

Napisano 22 listopada 2009 - 22:49

Nic innego nie wymysle: lol.

#5 51m0n

51m0n
  • 6 980 postów

Napisano 22 listopada 2009 - 22:52

Co by nie mówić, to ja jednak od palacza komputera bym nie kupił.

#6 elmak

elmak
  • 156 postów
  • SkądOlkusz

Napisano 22 listopada 2009 - 22:57

51m0n jeżeli to był sarkazm to ok jeżeli naprawdę masz takie myśli w głowie to nic dodać nic ując a firma jest normalnie z ameryki widać słychać i czuć ;)

#7 jakubat

jakubat
  • 200 postów

Napisano 22 listopada 2009 - 23:00

Czemu wszyscy nagle się oburzają? Chcielibyście czyścić komputer osmolony papierosowym osadem, zbieranym skrupulatnie przez parę lat? Jaka jest różnica jeśli sami go zalejemy wodą a zakopcimy papierosowym smogiem? Jak dla mnie to żadna.

#8 kucyk

kucyk
  • 1 918 postów

Napisano 22 listopada 2009 - 23:05

Co by nie mówić, to ja jednak od palacza komputera bym nie kupił.

Dokladnie, jak ktos pracowal w serwisie komputerowym to wie o co chodzi, smrod nr 2, plasujacy sie zaraz po gownie.

Jak ktos wysle komputer do ktorego jest nasrane to myslicie, ze uznaja gwarancje?

Z tego co wiem to oni te przypadki podciagneli wlasnie pod ochrone pracownikow serwisu, ktorzy musieli by ten smrod wdychac...

#9 51m0n

51m0n
  • 6 980 postów

Napisano 22 listopada 2009 - 23:15

51m0n jeżeli to był sarkazm to ok jeżeli naprawdę masz takie myśli w głowie to nic dodać nic ując a firma jest normalnie z ameryki widać słychać i czuć ;)


Poważnie - nie kupiłbym komputera od kogoś kto palił przy nim papierosy. Nie wiem czy widziałeś jak wygląda taki laptop w środku po tym jak przez rok czasu ktoś przy nim palił papierosy. Poszukaj na necie, zmienisz zdanie. Ja widziałem na żywo i to jest naprawdę masakra!

#10 premierwaldek

premierwaldek
  • 153 postów

Napisano 22 listopada 2009 - 23:17

to masakra jest, mozna na amen zakopcic np laser w napedzie

#11 Iro

Iro
  • 6 955 postów
  • Płeć:
  • SkądKatowice

Napisano 22 listopada 2009 - 23:18

Dokładnie. Nie znoszę naprawiać kompów palaczy. Smród wali od nich na kilka metrów! Ale same produkty Apple do zapachowo neutralnych też nie należą. Najbardziej śmierdziały iBooki. A z ostatnich produktów Magic Mouse.

#12 N_E_M

N_E_M
  • 1 481 postów
  • SkądOne of Banksy's manors

Napisano 22 listopada 2009 - 23:24

Niedługo na allegro będą oferty: Sprzedam iMac - właściciel niepalący... Paranoja...

#13 jakubat

jakubat
  • 200 postów

Napisano 22 listopada 2009 - 23:27

Niedługo na allegro będą oferty:
Sprzedam iMac - właściciel niepalący... Paranoja...


Ale jak kupujesz auto to pytasz czy właściciel palił w nim czy nie. Jak tylko wejdziesz do samochodu palacza od razu czujesz różnice. Więc w czym jest problem?

#14 51m0n

51m0n
  • 6 980 postów

Napisano 22 listopada 2009 - 23:27

Nie tylko Maków to dotyczy, ale komputerów w ogóle. Podejrzewam, że coraz częściej gdzieś w ofercie sprzedaży komputera będzie, że właściciel jest niepalący.

#15 b.milewski

b.milewski
  • 4 486 postów
  • SkądGlasgow

Napisano 22 listopada 2009 - 23:30

Dobrze. Sam także nie chciał bym mieć komputera po osobie palącej. To samo tyczy się samochodu. Jako przyszły nabywca czterech kółek ta kwestia będzie dla mnie jedną z ważniejszych spraw. To samo tyczy się sprzętu komputerowego. Co prawda nie widziałem jak wygląda wnętrze takiego komputera, ale jestem sobie w stanie wyobrazić cały ten syf.

#16 N_E_M

N_E_M
  • 1 481 postów
  • SkądOne of Banksy's manors

Napisano 22 listopada 2009 - 23:38

Kiedyś było tak, że nie zalecano palenia przy PS3, bo padały w nich napędy jak muchy (dotyczy się to tych pierwszych serii - 40 i 60GB).

Ale jak kupujesz auto to pytasz czy właściciel palił w nim czy nie. Jak tylko wejdziesz do samochodu palacza od razu czujesz różnice. Więc w czym jest problem?


Generalnie wychodzę z założenia, że jeżeli ktoś nie dba o sprzęt jaki ma to nieważne co będzie robił z nim i tak będzie w kiepskim stanie - co do aut z allegro, to utrzymany w dobrym stanie samochód od palacza będzie lepszy niż zasyfiony od niepalącego :) A różnica, fakt jest, tapicerka przesiąka dymem tytoniowym, ale sporo jest środków do jej czyszczenia :)

#17 jakubat

jakubat
  • 200 postów

Napisano 22 listopada 2009 - 23:48

A różnica, fakt jest, tapicerka przesiąka dymem tytoniowym, ale sporo jest środków do jej czyszczenia :)


To rozkręć i wyczyść komputer przed oddaniem do serwisu :) Przecież tutaj się rozchodzi o to, żeby ktoś inny nie musiał*tego wąchać. Całkowicie rozumiem pracownika, który odmówił serwisowania tak "zakonserwowanego" Maca.

Przecież jesteście (palacze) świadomi tego, że ten dym się jakoś osadza i szkodzi (generalnie wszystkim/wszystkiemu) Czemu dziwicie się, że komuś to najzwyczajniej w świecie przeszkadza?

Nikt już się nie oburza jak zaleje komputer i nie oczekuje że serwis powie "dobra robota" i wymieni zepsute części. Czy zasmogowanie Maca nie jest bardzo podobnym problemem?

Przepraszam za zaciętość, ale strasznie irytuje mnie sama myśl o zapachu dymu papierosów. Po prostu tego nie znoszę.

#18 N_E_M

N_E_M
  • 1 481 postów
  • SkądOne of Banksy's manors

Napisano 22 listopada 2009 - 23:52

a tak btw. to były iMaci, Maci Pro, czy Macbooki?

#19 b.milewski

b.milewski
  • 4 486 postów
  • SkądGlasgow

Napisano 23 listopada 2009 - 00:02

a tak btw. to były iMaci, Maci Pro, czy Macbooki?


iMac.

#20 Iro

Iro
  • 6 955 postów
  • Płeć:
  • SkądKatowice

Napisano 23 listopada 2009 - 00:04

Dobrze. Sam także nie chciał bym mieć komputera po osobie palącej. To samo tyczy się samochodu. Jako przyszły nabywca czterech kółek ta kwestia będzie dla mnie jedną z ważniejszych spraw. To samo tyczy się sprzętu komputerowego. Co prawda nie widziałem jak wygląda wnętrze takiego komputera, ale jestem sobie w stanie wyobrazić cały ten syf.


Ja jeszcze dodam, że mieszkanie po palaczach też jest zasyfione.
Po remoncie gładź akrylowa odpadła mi z sufitu!!!
Teściowa tam właśnie paliła najczęściej.

#21 N_E_M

N_E_M
  • 1 481 postów
  • SkądOne of Banksy's manors

Napisano 23 listopada 2009 - 00:07

iMac.


To akurat zrozumiałe, powinny być używane w zamkniętych pomieszczeniach, zdziwiłbym się, gdyby chodziło o przenośne Apple.

#22 dew

dew
  • 26 postów

Napisano 23 listopada 2009 - 00:10

Mam nieodparte wrazenie ze jednak jakis partacz ci robil tynki ; ). Paranoja jest obecna, a to ze behapowcom sie w glowach przewraca wiemy wszyscy OD TYLU LAT.

#23 3_Ohm_Back

3_Ohm_Back
  • 379 postów
  • SkądPoznań

Napisano 23 listopada 2009 - 00:13

Palenie zaczyna być odczuwane dosłownie wszędzie. I kto by to pomyślał...
Ja znalazłem tylko takie zdjęcie jakiegoś pieca:
Posted Image

#24 N_E_M

N_E_M
  • 1 481 postów
  • SkądOne of Banksy's manors

Napisano 23 listopada 2009 - 00:15

Co do tego zdjęcia, to tak jak wyżej powiedziałem. Brudas to brudas, jak ktoś nie dba o sprzęt to nie ma znaczenia czy pali czy tez nie.

#25 wieslawo

wieslawo
  • 3 698 postów
  • SkądL-no/P-ń

Napisano 23 listopada 2009 - 00:20

dopóki papierosy są legalne to wszystko jest ok i gwarancja powinna to obejmować bez względu na przyczyny. Przecież substancji szkodliwych znajdziemy wszędzie pod dostatkiem. No ale zdrowi dietetyczni amerykanie, co widać na ulicach i po smukłych strojach kolekcji big&tall i innych big moma dbają o swoje zdrowie. Przecież tu nie chodzi o smród, bo nawet jeżeli śmierdzi to pośmierdzi pośmierdzi i przestanie, a o to że pracownicy by mogli zażdać odszkodowanie więc firma dbała bardziej o swoje interesy niż klienta. Strasznie mnie wkurzają wszystkie zakazy i nakazy. Coś jest sprzedawane legalnie to ja mam legalnie swoje święte prawo spożywać towar. Zarówno alkohol jak i papierosy. Jak mam ich nie zażywać to niech nie będą legalne. Przecież to hipokryzja, akcyza super, ale pić i palić na ulicach nie.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych