Skocz do zawartości

Witaj!

Zaloguj lub Zarejestruj się aby uzyskać pełny dostęp do forum.

Zdjęcie
- - - - -

Cholerny serwis makow


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
30 odpowiedzi w tym temacie

#26 jarektoifl

jarektoifl
  • 43 postów
  • SkądGliwice

Napisano 06 listopada 2009 - 11:44

Witam,kolega po telefonach na infolinie ze strony apple.com/pl dowiedzial sie od milej Pani,ze ma wyslac komputer bezposrednio do Poznania do serwisu i sprawa bedzie zalatwiona tak,ze na pewno bedzie zadowolony.Pani twierdzi,ze nie ma czegos takiego jak dwa rozne serwisy,iSource i Cortland.To jest ponoc jeden autoryzowany serwis w Polsce gdzie naprawia sie maczki.Maja naprawic ten komputer i dojsc do tego kto to zrobil,poniewaz sami robia zdjecia przed naprawa itp.Mnie,piszac ten post interesuje tylko fakt,ze ktos z serwisu jest w stanie zrobic takie bagno klientowi odsylajac z serwisu komputer w jeszcze gorszym stanie niz on byl,a naprawde byl zadbany.Co z tego,ze pozniej mozna dochodzic swoich praw jesli to trwa tygodnie,miesiace.Nie w tym rzecz.Serwis jest po to,ze uszkodzony komputer naprawic i odeslac do klienta w stanie nienagannym,jesli pracownik serwisu tego nie potrafi,nalezy go wypieprzyc z pracy na zbity pysk,bo przynosi ujme firmie.Natomiast jesli dalej bedzie sie poblazac takiemu stanowi rzeczy i kazdy bedzie siedzial cicho,to dalej bedzie bajzel w tym kraju na kazdym kroku.Nie zycze nikomu z forumowiczow i userow Apple,zeby kupujac np.Macpro do pracy za 25 tys PLN zostali tak potraktowani przez autoryzowany serwis w razie jakiej awarii. PS.Nawiasem mowiac,panie ADMINIE,chcialem kupic od pana komputer do studia z pana oferty,ale skoro ma pan takie podejscie do ludzi to az sie boje,odpuszcze sobie.Pozdrawiam.

#27 Mac-ówka

Mac-ówka
  • 37 postów
  • SkądGB/PL

Napisano 06 listopada 2009 - 12:25

@ kubuszek A mozna bylo inaczej? Zawsze wydawalo mi sie, ze umiem czytac ze zrozumieniem. Nie smiem polemizowac. Aczkolwiek bede wdzieczna szan. koledze za oswiecenie mej przytepionej wiekiem lepetyny i udzielenie kilku wskazowek nt. 'jak czytac posty miedzy wierszami'. Tymczasem pozostaje z szacunkiem dla tak poteznego umyslu. Niech swiatlosc bedzie z Toba.

#28 radzion

radzion

    master of disaster

  • 1 193 postów
  • Płeć:
  • SkądGliwice

Napisano 06 listopada 2009 - 13:15

nie powiem ze stoje murem za zdaniem kolegi jarektoifl tylko dlatego ze jest gliwiczaninem tak jak ja ale tutaj chodzi o spory problem ktory jarek (moze troche zbyt emocjonalnie) nakreslil na tym forum. przeciez od tego ono jest. dlaczego czlowiek chcacy opowiedziec o problemie, przedstawic go ze swojej strony a moze kogos ostrzec jest strofowany z kazdej strony i obrzucany haslami "tata a marcin powiedzial". twierdzicie ze jarek nie posiadal rzetelnych informacji od kolegi na temat swojego sprzetu. a czy wy takowe posiadaliscie ze zabieraliscie glos w tej sprawie tak jakbyscie w tym konkretnym temacie byli jeszcze bardziej obeznani niz on. nie znacie jego a tym bardziej jego kolegi a krzyczycie jeden przez drugiego ze jak to jest mozliwe, ze przeciez to tak jest a finalnie w domysle czytanych postow ze pewnie jarkowy kolega sobie komputer swoj osobisty sam spierdzielil po odbiorce z serwisu bo taki mial kaprys. prosze was... sam mialem przygode z jednym z serwisow. wyzalilem sie na forum i co mnie spotkalo. zupelnie cos odwrotnego. byly glosy i opinie ludzi zarowno pokrzywdzonych jak i zadowolonych. wszystkie komentarze byly jak najbardziej konkretne, rzeczowe, nie byly oszczercze. Kilka osob probowalo doradzic czy uspokoic moja frustracje. a ze plakalem. normalne. jak wydajesz na sprzet grube pieniadze to oczekujesz adekwatnie czegos w zamian. juz nie mowie tu o oczekiwanym standardzie. a tu mizerota i dno. wiem ze takie rzeczy zdarzaja sie wszedzie i nikt nie jest nie omylny ale postawcie sie WY w takiej samej sytuacji. Oj miny by byly jak srajacy na pustyni...

#29 clarnet

clarnet
  • 291 postów
  • SkądŻory

Napisano 06 listopada 2009 - 14:03

Forum jest do różnych celów i ma różne działy. To fakt, że w Polsce lubimy narzekać, ale to są właśnie opinie właścicieli i do nich mają pełne prawo. I chyba do tego jest forum i odpowiedni w nim dział. Fakt, że piszą głównie Ci co mają problemy, bo są rozgoryczeni, a zadowoleni siedzą cicho. Ale faktem też jest, że na naszym rynku mamy całą masę sprzętu i droższego i tańszego i serwis jest o niebo lepszy. (ktoś podawał przykłąd Rainbowa) Niestety mamy kompletny brak profesjonalizmu. Zarówno pod względem technicznym jak i handlowym. Opiszę swój przypadek, ale nie by narzekać tylko dojść do końcowych wniosków w tym poście. U jednego z resselerów przez ostatnie 2 lata kupiłem sprzętu za jakieś 25 tysięcy. Padł mi w laptopie dysk. No cóż trzeba oddać na gwarancji, co najmniej 2 tygodnie bez laptopa. Ale mogą sprzedać nowy, a tamten pójdzie do serwisu. Taki dysk 250G to 150-170 zł netto, nie więcej w dowolnym sklepie komp. Oczywiście u nich to ponad 300 zł netto. Ale za to włożenie do lapka gratis :))) a tylko oni na gwarancji to zrobią. Pomijam już ich cenę zakupu. Mogliby go wypożyczyć, sprzedać taniej. Sam też robię usługi i swoim klientom pewne usługi robimy gratis. Ale rozumiem. Pracownik to nie właściciel, decyzje itd. Ok wezmę; proszę przyjechać zrobią na miejscu. Przyjechałem i okazało się, że nie potrafią wymontować oryginalnego bo czegoś tam nie ma (śrubokrętu ???). Trzeba zostawić i przyjechać jutro. Ok. Przyjechałem drugi raz, załatwione. Po 2-3 tygodniach informacja jest dysk, proszę przyjechać. Ok. przyjeżdżam. Pan rozpakowuje przesyłkę, a tam karteczka dysk był i jest sprawny, niczego nie zrobiono. No jak był sprawny jak na hardware test wyszły błędu, nie dało się sformatować ani postawić systemu. Kolejne 2 tygodnie, kolejny przyjazd, wymienili na nowy ok. Gdzie tu jest profesjonalizm ??? To Żenada. Ktoś w jakimś poście przytoczył markę Aristo, że szajs. otóż 3 laptopy z tej marki mam w firmie. Prawie 0 awarii. W jednym na klawiaturze wysiadła literka n. Posłałem maila i dostałem w ciągu 3h numer zgłoszenia. Zamówiłem kuriera, wysłałem, laptop wrócił po 5 dniach. Wysłane w poniedziałek a wrócił w piątek. czyli 2 dni w tym na kuriera. Można ????? Można !!!! Nie wiem jak z serwisem maków w europie i na świecie. Ale mam kumpla w Kanadzie. Serwis laptopa kilka dni, sprzęt zastępczy. A usterki typu rysa, dysk, pęknięcie kwalifikują sprzęt do wymiany od ręki lub zwrotu kasy. Można ??? Można !!!! Nie piszę tego by narzekać. Każdy ma prawo się wyżalić jak wydał nie małą (dla niego) kasę. Ale już zupełnie wkurzające są wypowiedzi fanatyków Apple, którzy dali by się za Apple pokroić. Pisanie gościowi - że skoro laptop nie taki nowy, to stary i może był już porysowany to już naprawdę fanatyzm. A może w ogóle sobie porysował, wysłał do serwisu i chciał wyłudzić nową obudowę ? Najlepiej bana mu.. Takich wypowiedzi jest masę. Nawet takie są kurioza, że skoro sobie maka nie rozpakowałeś, nie włączyłeś i nie sprawdziłeś w sklepie, to twoja wina, że matryca do dupy. I teraz czekaj tygodniami na ekspertyzę, że krzywo na nią nie spojrzałeś. Do fanatyków - skoro już daliście sobie wmówić, że awarie waszych maków wynikają z tego że palicie papierosy, macie kurz na biurku, nie myjecie często rąk, macie je spocone, za często zamykacie klapę laptopa, używacie nie właściwych płyt cd-dvd, nosicie w niewłaściwym pokrowcu, w niewłaściwej temperaturze, stosujecie niby standardowe (a jednak do dupy) wtyczki usb, jack, sieciowe, trzymacie na kolanach zamiast na specjalnej podstawce chłodzącej, macie zbyt wyczulony słuch, nawet soft wgrywacie taki co uszkadza - TO WASZA SPRAWA. Ale jak ktoś się słusznie żali bo zrobili go w c...a to przynajmniej powstrzymajcie się od uwag tego typu jak przytoczyłem. Cieszcie się Waszym sprzętem jeśli działa. Obwiniajcie się jak nie działa. Wasza sprawa. Bo nie każdy potrafić sobie wmówić, że jest wielbłądem.

#30 Blade__

Blade__

    Pytong Was obserwuje !!!


  • 3 327 postów
  • SkądPółnoc

Napisano 07 listopada 2009 - 01:28


PS.Nawiasem mowiac,panie ADMINIE,chcialem kupic od pana komputer do studia z pana oferty,ale skoro ma pan takie podejscie do ludzi to az sie boje,odpuszcze sobie.Pozdrawiam.

Przykro mi, ze Pan nie potrafi czytać ze zrozumieniem... wysunął Pan tezę, iż Cortland jako że ma reklamę na MyApple jest jakoś inaczej traktowany przez Moderacje niż inni - i tu się Pan mylił dlatego napisałem to co napisałem powyżej.
Nie widzę związku z podejściem do ludzi - jeśli ktoś pisze coś o czym nie ma pojęcia albo wiedza jaką posiada w tym temacie jest sprzeczna z rzeczywistością to uważam, że należy takie sprawy wyjaśniać i tyle w tym temacie.
Co do zakupu komputera - moje podejscie do pisania bzdurnych rzeczy ,,wyssanych z palca,, przez Uzytkownikow forum nie ma nic wspolnego z moją dzialalnoscią handlową i dziwie się, że łączy Pan te dwie sprawy w calosc. Ma Pan prawo kupowac sprzet tam gdzie Panu pasuje czy to ze względu na cenę, czy na wygląd, lokalizacje a nawet sympatie do sprzedającego - Pana decyzja i Pański wybór. Zastanawiam się tylko po co mnie o tym Pan informuje - czy mam już płakać z tego powodu? (dla info podam - płaczę tylko przy oglądaniu dobrego melodramatu).


@ Blade

eee, nieladnie.

Kolega jarektoifl grzecznie przeprosil: "Z gory przepraszam,jesli kogos obrazilem,narazilem jego reputacje na szwank" i na tym nalezalo sprawe zakonczyc.

Jako administrator powinienes miec bardziej neutralna postawe a nie dolewac oliwy do ognia i ciagnac watek w nieskonczonosc "(z drugiej strony jestem ciekaw skąd masz takie informacje - może ten kolega od laptopa Ci je podał?). I właśnie w taki sposób rodzą się mity i ploty - bez pokrycia w faktach i nie mających niczego wspólnego z rzeczywistością."

Jestem nowa tutaj, ale to nie znaczy, ze nowa na forach. To jest pierwsze polskie forum komputerowe na jakie weszłam i jest mi wstyd za Polaków. Czy my wszędzie musimy sie kłócić i napadać na siebie?
Ludzie na forach dzielą się informacjami i poradami a administratorzy i moderacja sa od "swiecenia przykladem". Widac, nie tutaj.

Pozdrawiam wszystkich.

Mac-ówka - administracja jest tez od tego aby wyjaśniać, rozwiewać wątpliwość i ,,prostować,, informacje jeśli ją (administracje forum) po części one dotyczą a nie są informacjami prawdziwymi i mogą wprowadzać w błąd innych użytkowników co ja jako administrator uczyniłem w swoim poście do którego się Ty odwołujesz.
Sugerowanie tego iż MyApple ,,chroni,, d... dobre imię firmy Cortland bo mają u nas płatne reklamy co najmniej mija się z prawdą a mówiąc dobitniej jest chamstwem i oszczerstwem pod adresem MyApple a na takie sytuacje zawsze będziemy reagować.

#31 Mac-ówka

Mac-ówka
  • 37 postów
  • SkądGB/PL

Napisano 08 listopada 2009 - 11:38

Chyba pisalismy o dwoch ROZNYCH problemach :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych