[PGC]

Bez przesady! Maki nie są takie drogie. Jak policzysz dobrego PeCeta, z dobrych komponentów, z softem i wszystki co dostajesz z Makiem to wyjdzie Ci to samo. Drogie Maki to głupi mit wymyślony przez PeCeciarzy-składaczy, którzy składają komputery z czego popadnie...

Już było o tym w wątku o mitach.. Maki wcale nie mają dobrych podzespołów i nie mydlij innym oczu, że nie są drogie. Kupiłem ~2 tygodnie temu MB CTO i wydałem tyle kasy że miał bym HP o wiele lepszego... sprzętowo.

[toki]

PGC masz rację, ja dziś oglądałem w makro HP za ponad 4000zł. Już na santa rosie, z C2D i grafiką X3100. No niby fajny, może i da się postawić na nim osX ale jakoś tak wróciłem do domu i z sympatią popatrzyłem na mojego macbooka. HP przy nim jakieś takie za bardzo błyszczące, większe

[altcomputing]

A co do amigi to chyba nie zauwazyliscie co napisalem ja , a co powtorzyl Insider: zalozmy nowy wątek wtedy sobie porozmawiamy. Proponuję w Think Different. Jak ktoś ma coś do powiedzenia w tym temacie (ja nie musze, wiem swoje) to niech założy pierwszy. Na temat Amigi wiem dośc sporo więc możecie ze mną dyskutować. I do jasnej anielki nie kłócić się więcej

[PGC]

HP przy nim jakieś takie za bardzo błyszczące, większe

No jak by porównać MB i HP tx1000 (12.1" + touchscreen) a są w porównywalnej cenie to Apple wypada blado. Jeszcze wypadało by powiedzieć o jakości wykonania obu laptopów.. MB się kruszą na krawędziach. dlatego sądzę że stwierdzenie jakoby Apple były tanie, albo że są droższe bo z markowych części składane można wstawić między bajki i opowiastki pana Giertycha.

[Witos]

I do jasnej anielki nie kłócić się więcej

Już będę grzeczny chłopaki

[Laborman]

Zgadza sie z altcomputing źe OS X na pc to gra nie warta świeczki, i powoduje więcej problemów niź przyjemności

Seb to, że Ty masz kłopoty z OSX na PC nie oznacza że inni mieli. Ja mogę mówić za siebie i przyznam sie bez bicia. Jedyny problem jaki miałem z OSX to niewykrycie mojej karty muzycznej zintegrowanej, bo o SB Live na PCI nie ma mowy. Pozostała walka z uruchomieniem karty pokładowej. Długo nie walczyłem bo tu ciekawostka koleś opracował patchera który wykorzystuje sterowniki z ... Linuxa i mój Sigmatel HD działa. W prawdzie stereo tylko ale ładnie gra.
Mówią, że internet jest wielki a tu prosze sami znajomi z innego forum, co nie Seb

[Grabar]

Witam! Jak myslicie - pojdzie mi MacOS X na HP Compaq nx7400? To jest bodajze Intel Core 2 Duo T5500 (1660 MHz + obsluga SSE3), 1 GB RAM, Intel GMA 950 i dzwiekowa SoundMAX HD.. Nie, ze chce byc przytoczonym wczesniej zlodziejem czy piratem.. Chce po prostu przekonac sie czy warto wpakowac gotowke w MacBooka czy iMaca.. Nie jestem ani troche fanem M$ :x Pozdro

[zico_chaos]

Witam!

Jak myslicie - pojdzie mi MacOS X na HP Compaq nx7400?

To jest bodajze Intel Core 2 Duo T5500 (1660 MHz + obsluga SSE3), 1 GB RAM, Intel GMA 950 i dzwiekowa SoundMAX HD..

Nie, ze chce byc przytoczonym wczesniej zlodziejem czy piratem.. Chce po prostu przekonac sie czy warto wpakowac gotowke w MacBooka czy iMaca.. Nie jestem ani troche fanem M$ :x

Pozdro

google twoim przyjacielem.

[Laborman]

Jako obserwator OSX86 donoszę, że update do wersji 10.4.10 wraz z nowym jądrem jest już także dostępne dla "pececiarzy". Jak już wcześniej wspominałem opanowanie przez hackerów Tygrysa jest coraz szybsze i nie sprawia im to już wielkich trudności. Cała nadzieja w Leopardzie . Jako ciekawostke podam, iż człek ukrywający się pod nickiem Semthex (ikona świata hackintoshów) sam padł ofiarą włamu na swoje konto na pewnym forum przez co zostało mu ono wykasowane za, i tu uwaga informowanie o hackowaniu Leoparda!!!. On sam na swoim blogu twierdzi, że nic takiego nie wypisywał. Także torrent na którym ukazywały sie świeżutkie wersje spreparowanych updatów do tygrysa padł. Oficjalnie mówi się o awarii sprzętowej, ale na forach przebąkuje sie o zemście Apple Pozdrawiam!!

[Witos]

...Oficjalnie mówi się o awarii sprzętowej, ale na forach przebąkuje sie o zemście Apple

Zemsta ? po prostu pilnują swoich spraw.
Poza tym to sztuka dla sztuki. Nie da się na tym pracować, wszyscy to wiedzą ale każdy chce spróbować.
Musiała by się zmienić polityka firmy, żeby wyszła wersja na blaszaki. Chciałbyś tego mocno ale to nierealne w najbliższej dekadzie.
W zasadzie to nawet lepsza relama dla Apple niż myślisz Sądzę, że jakieś 80% użytkowników Windy, włączając Ciebie ( mogę się mylić ), marzy o przesiadce. Dlatego będą instalować ochoczo OSX na blaszakach. Będą próbować coś na tym robić, będzie się wysypywać, zamykać aplikacje, kaszanić dyski. I lepiej być nie może !!! W końcu wszyscy dojdą do wniosku, że nigdzie ten system nie będzie pracował dobrze tylko na sprzęcie Apple'a. Wtedy, po pierwszym kontakcie z OS X, jak już sasmakują to kupią swoją własną makówkę
I O TO CHODZI !
Dlatego pracujcie dalej podkoszulkowcy z pryszczami, z biurkami pełnymi bajzlu i puszek po CocaColi. W Was nasza nadzieja

---- Dodano 03-07-2007 o godzinie 00:14 ----

...Chce po prostu przekonac sie czy warto wpakowac gotowke w MacBooka czy iMaca

Jak kupowałem swojego mac'a, w ciemno, 4 lata temu to trząsłem d**ą czy aby warto. Sprzedawca, gdy odbierałem powiedział do mnie, że to dobry zakup i na pewno będę zadowolony. Pomyślałem sobie, że każdy tak mówi. Po czym jestem zadowolony, już od 4 lat jestem zadowolony.
Ty też będziesz.

[Laborman]

Witos mi tam sie nic nie kaszani. To co potrzebuje działa jak nalezy. Z tym kaszanieniem to trochę przesadzasz, do tej pory nie miałem żadnych problemów, nawet update poszedł gładko. czy myślę o przesiadce ?? Tak ale nie pod wpływem OSX86. Daaawno temu miałem kontakt z Cassicami i wtedy zaraziłem się Macami. Pracę dyplomową wraz z rysunkami na nim zrobiłem

[Scroller]

Już było o tym w wątku o mitach.. Maki wcale nie mają dobrych podzespołów i nie mydlij innym oczu, że nie są drogie. Kupiłem ~2 tygodnie temu MB CTO i wydałem tyle kasy że miał bym HP o wiele lepszego... sprzętowo.

Typowe PeCeciarskie podejście - sprzęt, szybki sprzęt, musi być najszybszy sprzęt! Jak zegar jest wolniejszy o 100MHz od sąsiada to już kicha... Żałosne.

A ja pytam: Co z tego, że będziesz miał szybszy sprzęt, jeśli jego sprawność w warunkach pracy będzie do dupy? Nie wspominając o systemie operacyjnym z Koziej D***. No chyba, że sobie linuxa postawisz

I tu nie chodzi o same podzespoły, ale o dobrą współpracę sprzętu z softem. Pierwszeństwa w tej najważniejszej kwesti Makom nie zabierze 99% PeCetów.

[Witos]

Witos mi tam sie nic nie kaszani. To co potrzebuje działa jak nalezy.*Z tym kaszanieniem to trochę przesadzasz, do tej pory nie miałem żadnych problemów, nawet update poszedł gładko. czy myślę o przesiadce ?? Tak ale nie pod wpływem OSX86. Daaawno temu miałem kontakt z Cassicami i wtedy zaraziłem się Macami. Pracę dyplomową wraz z rysunkami na nim zrobiłem

No to muszę przyznać, że masz wielkie szczęście. Wiesz, nie siedzę już w temacie od długiego czasu, może rzeczywiście sprzęt poszedł na tyle do przodu, że już nie jest aż takim problemem. Może też po prostu kupiłeś drogie, dobre podzespoły.
Powiedz, a pracujesz na tym systemie regularnie ? Bo widzisz drobne, pojedyncze rzeczy, nie kłócę się, że działają. Ale mac'i słyną z tego, że można robić na nich rzeczy, które graniczą z "popsuciem komputera" w innych warunkach sam tej rzetelności posmakowałem, była pyszniutka.
Jeśli Twój, albo inny PC podołał by takim zadaniom to chylę czoła. Jednak w głowie mam zakodowane głęboko przeświadczenie, oparte na długoletniej praktyce, że potrafi być dobrze przez nawet długi czas a potem nagle SRU ! ni z tego ni z owego leci Twoja praca, obsuwa na kilometr, pogryzione palce i.t.p.
Takiej pracy zawsze towarzyszy strach. A to nie jest dobry kolega
A tu mam po prostu pewność.

[Laborman]

Dobrze!! Co to są "warunki pracy" maca. Jaki % forumowiczów korzysta z komputera w wysoce specjalizowanych programach, a jaki w "zwykły" czyli net, filmy, gry, maile? Co jako zwykły user powinienem zainstalować i przetestować by sprawdzić czy OSX na PC jest stabilny i wydajny. Do tej pory nie udało mi się go zawiesić (nie mówie o aplikacjach ale i to sie na makach zdarza)

[Scroller]

No jak by porównać MB i HP tx1000 (12.1" + touchscreen) a są w porównywalnej cenie to Apple wypada blado. Jeszcze wypadało by powiedzieć o jakości wykonania obu laptopów.. MB się kruszą na krawędziach. dlatego sądzę że stwierdzenie jakoby Apple były tanie, albo że są droższe bo z markowych części składane można wstawić między bajki i opowiastki pana Giertycha.

Hmm, procesor AMD Turion, dysk 5400 obrotów... No fajne parametry. Niczym specjalnym się nie wyróżnia. Jedyne co fajne to ekran 12" panoramiczny z wyższą rozdziałką. I wygląda jak mydelniczka z podrzędnego hotelu

---- Dodano 03-07-2007 o godzinie 08:18 ----

Dobrze!! Co to są "warunki pracy" maca. Jaki % forumowiczów korzysta z komputera w wysoce specjalizowanych programach, a jaki w "zwykły" czyli net, filmy, gry, maile? Co jako zwykły user powinienem zainstalować i przetestować by sprawdzić czy OSX na PC jest stabilny i wydajny. Do tej pory nie udało mi się go zawiesić (nie mówie o aplikacjach ale i to sie na makach zdarza)

Nie, no jeśli mówimy o podstawowych zastosowaniach (www, poczta, film) to na największym padle będzie ok.

Pisząc o "warunkach pracy" miałem na myśli np. renderowanie 2-godzinnej płytki DVD w DSP, palenie przy tym drugiej i granie w UT2004 na drugim monitorze

PS. Działa Ci poprawnie Spotlight i ARD po restarcie?

[Laborman]

Spotlight działa bezbłednie po restarcie ARD to jak mniemam Apple Remoute Desktop. Nie mogę nic o nim powiedzieć bo nie stosuję.

[toki]

potrafi być dobrze przez nawet długi czas a potem nagle SRU ! ni z tego ni z owego leci Twoja praca, obsuwa na kilometr, pogryzione palce i.t.p.
Takiej pracy zawsze towarzyszy strach. A to nie jest dobry kolega
A tu mam po prostu pewność.

i nagle macbook stwierdza: pier... nie robię i pada Ci dysk sam tego doświadczyłem.

@scroller na jakim macu to wszystko naraz dałeś radę zrobić?

[Scroller]

@scroller na jakim macu to wszystko naraz dałeś radę zrobić?

A, proszę Ciebie, G5 dual Hyhyhyhyy Troszkę wolno to renderowanie szło, ale działał

[Witos]

i nagle macbook stwierdza: pier... nie robię i pada Ci dysk sam tego doświadczyłem.

A co ma dysk do tego ?
Dyski są na całym świecie taki same. Jeśli sądzisz, że mac'i mają jakieś specjalne HDD to skucha
Mnie też padł dysk w G5, i co " Apple jest do d***" ? Wymieniłem i pracuję dalej.

[toki]

Witos czytaj dokładniej. Chodziło mi o to złudne poczucie bezpieczeństwa

[Witos]

Czytam dokładnie. Poczucie bezpieczeństwa daje cały komputer Apple'a, i to nie złudne tylko faktyczne. Od ładnych paru lat są na rynku urządzenia zewn. do archiwizacji danych. Mając coś takiego żaden dysk nie jest Ci straszny. I to niezależnie od komputera, systemu, producenta części. Niektórzy moi znajomi tak cenią swoje dane, że zapisują je w 4 kopiach na raz ja aż taki bogaty ani przerażony nie jestem. Jak masz jakieś cenne dane to w jakiś sposób je chronisz. Jeśli nie to nie dysk tu zawinił ale Ty sam.

[toki]

Jeśli nie to nie dysk tu zawinił ale Ty sam.

a skąd wiesz że zawiniłem? miałem kopię dokumentów i nic nie straciłem aż taki ryzykant nie jestem. Ale pomyśl ile osób pracuje na jedynej wersji danego dokumentu

[Witos]

To prawda, sorka. Tak to opisłeś jakbyś był wkurzony na sytuację, a więc poszkodowany. To niestety ich problem. Poza tym dyski nie są aż takie straszne. Zawsze zdarzy się jakiś gorszy. W każdym sprzęcie tak jest.

[Laborman]

Mam wrażenie, że mimo wszystko dyskutujacy usilnie starają się udowodnić słabość i niestabilność OSX na PC. Nie chcę nikogo na siłę przekonywać, ale jeśli piszę, że wszystko co mi jest potrzebne działa, gry typu Call of Duty 2 na sieci godzinami chodzą bez problemu bez zacięć ze średnim FPS 100, że safari, itunes, quicktime spokojnie działają, ba nawet security update ze strony apple nie powoduja krachu systemu to coś w tym jest. Swojego peceta dobierałem bardziej w kierunku stabilnośći niz wydajności i to moim zdaniem procentuje nawet na OSX. Właśnie po dyskusjach na tym forum od pewnego czasu OSX traktuje jako podstawowy system , tak dla testu. Komputer liczy SETI pod OSX, ja gram, oglądam filmy itp. Zwykły komputerowy dzień. Nie mam żadnych zastrzeżeń do rpacy systemy, nic mi nie "wybucha" ani się nie wiesza.

[Witos]

No, czyli ogólny light'cik. Jednak mocno przeświadczony jestem, że jakbyś zaczął solidnie obciążać kompa to by było licho. Może popróbuj kiedyś, włącz jakieś inne niż systemowe, programy, pakiet adoba - PS+Illustrator+ Indesign, włącz równolegle jakiś ciężki render w Maya'i albo Cinema 4D i daj znać. A najlepiej poobrabiaj film w FinalCut. Popracuj tak jednak z tydzień po 10h na dobę i nie wyłączaj kompa na noc..