[margiel]

Nie wiem czy to forum nie bedzie stronnicze, ale zobaczymy Nie wiem co wybrac. MacBook Pro 17" czy Sony VAIO AW? Komputer bedzie wykorzystywany TYLKO do pracy. Zadnych gier - nie lubie ich i szkoda mi na to czasu. Zadnego ogladania filmow, podlaczania do TV itp - od tego jest odtwarzacz DVD. Oprogramowanie na jakim pracuje to wlasciwie 3 programy: Photoshop, Illustrator, Blender. Do tego jakies przegladarki plikow graficznych, jakis player muzy ale to juz nie istotne. Co jest dla mnie wazne a co nie w komputerze, ktory zamierzam kupic: - WAGA - zupelnie nieistotny argument. Nie bede z komputerem nigdzie biegal. Wiekszosc czasu bedzie stal w domu na biurku. Istotne jednak jest, aby to nie byl komputer stacjonarny, bo czasem chcialbym go zabrac jadac gdzies na jakis urlop czy chociazby na wioche do tesciow (u tesciow jak to u tesciow, zeby miec swiety spokuj to potrzebna jest dobra wymowka, a nie ma lepszej niz nawal pracy i potrzeba odizolowania od calej rodzinki ). Dlatego musi to byc laptop / notebook (jak zwal tak zwal). Wazyc moze nawet 15kg - wazne, abym mogl go sprawnie odlaczyc od pradu, zapakowac w jakis wor, wrzucic do auta i pojechac w cholere. - WIELKOSC MATRYCY - najwazniejszy argument dla mnie, a przynajmniej jeden z glownych, najwazniejszych. Im wieksza tym lepiej (nie chodzi az tak bardzo o wielkosc fizyczna w calach, ale o rozdzielczosc w pixelach). Oba komputery maja podobna, ale odrobinke wygrywa MacBook. - WYGLAD - w zasadzie jest to nieistotne. Akurat oba komputerki mi sie podobaja wiec nie ma problemu. - NIEZAWODNOSC - bardzo istotna cecha. Dotyczy ona zarowno sprzetu od strony technicznej, jak i systemu operacyjnego. Komputer powinien chodzic sprawnie i bezproblemowo. Nie mam ochoty ani zdolnosci aby w nim grzebac, cos konfigurowac, przestawiac, wymieniac itp. Chce go kupic, zainstalowac soft, skalibrowac ekran i pracowac. Nie chce aby co chwile zadawal glupie pytania czy przypadkiem nie zainstalowac jakiejs zajebiscie istotnej poprawki do poprawki. Nie chce aby po kilku tygodniach Ekran zaczal opadac i gibac sie w przod i tyl jak klapa od smietnika. W zasadzie nie chcialbym tez martwic sie o wirusy itp... Jesli chodzi o kwestie softwareowa to chyba Mac troche tu prowadzi w wyscigu. Minusem moze sie okazac ewentualnie to, ze od zawsze pracoalem na Windzie (nie liczac Linuxow) i nie wiem jak latwo bedzie mi sie przyzwyczaic do nowego systemu. Ale zapewne mozna sie przyzwyczaic jak do wszystkiego. Co do niezawodnosci to chcialbym miec ta wygode, zeby podlaczajac do kompa nowe urzadzenie (czy to jakas pamiec USB czy aparat foto czy player mp3, czy skaner, drukarka czy cokolwiek innego) bylo z tym najmniej zabawy. Najlepiej zebym tylko wsadzil kabelek i to cos juz dzialalo (tak, wygodnicki jestem). W kwestii systemu - jestem przyzwyczajony do windy, ale Vaio ma VISTE, a wista jest... srednia. Jeszcze niedawno pracujac w firmie w ktorej pracowalem jako grafik / DeTePowiec, po tym jak dostalem nowego kompa z VISTA, musialem spedzic pare godzin na wywaleniu VISTY w kosmos i zainstalowaniu XP. Photoshop i VISTA srednio sie lubia. Wlasciwie Vista chyba wogole sie srednio lubi z czymkolwiek - najmniej z userem. - CENA - jest istotna oczywiscie, ale nie jest kwestia decydujaca o wyborze, wiec umowmy sie, ze jest nieistotna - GWARANCJA i SERWIS - jesli juz sie cos stanie to fajnie byloby, abym mogl sprzet oddac do profesjonalnego serwisu gdzie nie popsuja go bardziej tylko naprawia. Mam nadzieje, ze nie bedzie takiej potrzeby mimo wszystko. - MOZLIWOSC KALIBRACJI I WIERNOSC KOLOROW - to jest w miare istotne, ale nie spuszczalbym sie tez nad ta kwestia az tak mocno. Podejzewam, ze oba ekrany dadza sie przyzwoicie skalibrowac a w ostatecznosci przy DTP sa przeciez proofy. Czyli kwestia istotna, ale bez przesady. DTP to akurat najmniej preferowane przeze mnie zajecie w mojej pracy i nie szukam na sile zlecen na to. Glownie grafika pod web oraz zabawa w 3D. - KLAWIATURA NUMERYCZNA - to dosyc istotny element. MacBook niestety przegrywa tu odrazu na starcie. Jednak gdyby inne istotne czynniki przemawialy wlasnie za nim, to klawiaturke zawsze mozna dokupic. Nie jest problematyczna do spakowania w razie podrozy. - BLU-RAY - ma go tylko VAIO, ale w zasadzie nie jest mi to potrzebne. Filmow ogladal na komputerze i tak nie bede. Jedynie fajnym rozwiazaniem byloby archiwizowanie wszystkiego na tak duzych plytach. Kwestia malo istotna. - PLYNNA PRACA SYSTEMU - chodzi o to, zeby mi sie calosc nie mulila jak otworze sobie jakis plakacik B2 w 300dpi, albo kilka takich (to tylko przyklad, nie robie plakatow B2 w tak duzej rozdzialce, to bez sensu), cos dodatkowo w Illustratorze. Chce aby plynnie smigalo przeciaganie pomiedzy programami - przykladowo robie jakis wektor i wrzucam go przeciagnieciem lub przez schowek szybciutko do projektu w szopie, tam to zapisuje do jakiegos tifa i odrazu renderuje jakis obiekt (przykladowo opakowanie z ta grafika) w Blenderze. To ma smigac. To ma smigac caly czas a nie tylko przez pierwszy miesiac, do momentu az sie system zamuli zbednymi bzdetami (mam na mysli winde oczysicie). - MOZLIWOSC PRACY Z PODLACZONYM DRUGIM MONITOREM - chcialbym w domu miec mozliwosc podpiecia drugiego monitora i pracy na dwoch jednoczesnie na zasadzie rozszerzenia pulpitu (przykladowo w szopie paletki na drugi ekran - graficy wiedza o czym mowie). No i chyba tyle Czy ktos cos poradzi?

[jackeill]

mysle ze vaio + windows 7 to dla Ciebie najlepsze rozwiazanie. (poczekaj, albo zrobisz upgrade). trzeba przyznac, ze leopard + adobe tez sie srednio lubia (buguje expose, spaces nie dzialaja). widac ze wiesz czego chcesz i widac na tej Twojej liscie jak na dloni, co bedzie lepsze

[KuboX]

Tylko MBP. Nie widzę innej opcji jeżeli chodzi o działanie/zapychanie komputera. Na pewno wszystko będzie lepiej chodziło pod OS X. Adobe aż tak źle na Osie nie chodzi jak mówią. Działa całkiem dobrze, a wygoda pracy dzięki Expose potraja wydajność pracy. Jeszcze raz - tylko OS X.

[dliwski]

Także jestem zdecydowanie za Sony VAIO i nie mówię tego od tak - na co dzień mam styczność z MacBookami i mam porównanie. Mac OS może jest fajny, ale sprzęt to sprzęt. Wiem, że zaraz wpadnie vendisse, albo ktoś jej pokroju i powie, że Windows to szajs, a my jesteśmy dziećmi PC, ale mówię Ci - zastanów się poważnie. Sony VAIO z serii FW (wiem, że myślisz o AW, ale zobacz też ten) to na prawdę dobry, dobrze wykonany komputer. Bezawaryjny, mocny - serdecznie polecam. Do tego Windows 7, który również chodzi bardzo dobrze. Ja osobiście nigdy nie przejdę na Maka - będę go używał tak jak teraz - sporadycznie, do operacji związanych z iPhone'em. Do pracy tylko i wyłącznie Windows, który wbrew tutejszym stereotypom nie chodzi wolno, nie chodzi źle, nie zacina się, nie resetuje i nie ma żadnych błędów czy problemów.

[KuboX]

Miałem kiedyś Sony Vaio FZ21Z - sprzęt pierwszej klasy, idealny, ale system... dwa razy, całkiem bez powodu, zepsuł się. Po prostu XP to staroć z małą ilością driver'ów i niektóre rzeczy pod nim już nie chodzą, a Vista to "samopsuj". Może Siódemka coś zmieni. Jeżeli chodzi o wygodę i niezawodność, to tylko OS X. Nie jestem wrogiem Windowsa, ale naprawdę, to nie jest ta sama liga. Nic nie trzeba wiedzieć, nic nie trzeba zmieniać, nic nie trzeba naprawiać - system cud.

[dliwski]

Windows 7 podobnie - instalujesz i korzystasz. Nie trzeba instalować driverów, nic nie trzeba zmieniać, nic nie trzeba naprawiać. Ja nie miałem tych problemów nigdy (również na XP i Vista), ale wiem, że na Windows 7 nikt już się nie skarży - ba, pochwały pojawiają się również wśród Makowców. Podobnie jak Ty nie jestem ani wrogiem, ani fanem żadnego z tych systemów, ale w moim przypadku przemawia rozsądek. MacBook jest za słaby jak na swoją cenę. Bezawaryjnością też nie grzeszy.

[misiekgruby]

Korzystam m.in. z Sony Vaio VGN-FZ11Z. Powiem tak - sprzęt nienajnowszy, a wydajnością bije nie jednego nowego laptopa. Co do systemu Vista Ultimate x64 chodzi, aż miło nie mówiąc już o Ubuntu 9.04.

[emigrant]

W tym opisanym powyżej przypadku i wytycznych kupno macbooka byłoby najgłupszą decyzją. Kup 17inch notebooka z RGB LED matryca(podświetlaniem), matową. Nie dla Ciebie macbook niestety a może i stety IMHO. Z RGB LED ma chyba Dell xps studio i full hd 1920x1200. Matryca to podstawa a Apple ma matryce typowo straganowe. Jedynie co ACD nowy ma S-IPS. ale i to za szkłem nie wiadomo po co i na co. Wywalanie ponad 10.000pln na mbp 17tke chyba nie ma sensu chyba, że jesteś Vatowcem to z 2-3 tys. pln będzie zwrotu.

[reader]

Rob Galbraith DPI: Revamped MacBook Pro line delivers top-notch display quality

Tutaj jest trochę o LCD. Jak widać najnowsze Macbooki nie mają takich złych parametrów jeśli
chodzi o wyświetlanie :-)

[El Fuego]

Ja mogę polecić MacBooka Pro. Jak dla mnie to Photoshop się prawie w ogóle nie zacina. Nie wiem jak Sony Vaio się sprawdza, bo nie miałem z nim nigdy do czynienia. Co do Windowsa: nie sądzę że ten system to szajs (bo jednak pracuje na nim 90% świata ;P), ale z mojego punktu widzenia (po przesiadce) Mac OS X zdecydowanie wygrywa szybkością działania i stabilnością. Nawet jakbyś kupił MacBooka Pro to zawsze możesz na nim XP zainstalować, choć nie ukrywam, że nie widzę w tym sensu.

[virgin71]

Sony Vaio jest komputerem świetnie zrobionym, Windows 7 też jest w końcu dopracowanym systemem. Także, niezależnie od wyboru, kupisz dobry sprzęt. Jakkolwiek MBP jest dużo lepiej zbudowany niż vaio co kiedyś wydawało mi się mało prawdopodobne. OSX jest pierwowzorem wszystkich wygód w win7, dlatego też wolę OSX. Podsumowując, oba wybory są dobre, przy czym ja uważam osobiście, że MBP jest mimo wszystko o klasę lepiej przemyślanym sprzętem, a osx oprogramowaniem

[biskup]

powiem krótko: dla samego os x warto. można tutaj prowadzić rozbudowaną hardware'ową debatę, z której i tak niewiele wynika (bo vaio i mbp17 to podobnej klasy sprzęt). W wypadku mbpro nie marnujesz czasu na pierdoły (wirusy, sterowniki, konfiguracje i masę dodatkowego softu). Włączasz komputer, instalujesz pakiet adobe, robisz sobie profil monitora i działasz. ps. kup sobię wersję z matowym ekranem.

[malin.pl]

Jeśli o wygodę działania OSa to wygrywa OS X, jednakże Windows 7 - jest to windows więc nie ma kłopoty w działaniu windows - windows, ale za to trza męczyć się wirusami itd. Ja używam oby systemów i pracowałem na obu w Photoshopie. Mac wygrywał, wygodniej mi się pracowało. Ale to rzecz gustu. Jeśli chodzi o sprzęt - MAC jest raczej nie zawodny, natomiast laptopy SONY ... ogólnie słyszałem bardzo dużo złego o nich ... znam dwie osoby które je mają i non stop latają po serwisach. Ale może to jakiś wyjątek (ja bym nie kupił soniaka bo nie lubię tej firmy). W tym wypadku bardzo ciężko zdecydować co będzie lepsze. Sony czy Apple. Musiałbyś sam usiąść do obu komputerów i chwile je przetestować - przecież to Ty będziesz ich używał.

[Riddle]

Ehh... przestańcie sądzić o windowsie na podstawie strony apple... Pracuję na windowsie od zawsze. Zero wirusów, szybkie działanie, stablina praca. Sterowniki? W Windows Vista i 7 system sam się tym zajmuje i ściąga z netu. No i wbrew temu co niektórzy myślą, wcale nie trzeba instalować sterowników co drugi dzień. Konfiguracja? ... Wpisanie nazwy użytkownika? No tak, trudne.

[major_major_PL]

To nie jest łatwy wybór ale może moje skromne doświadczenia trochę Ci pomogą. Zaznaczam od razu, że nie doradzę Ci który sprzęt wybrać. Od 8 miesięcy jestem posiadaczem białego MacBook'a i Sony Vaio 31J. Obydwa komputery to w zasadzie sprzęt o klasę niższy od tego, którego szukasz ale jak napisałem być może przyda Ci się kilka moich obserwacji: - wykorzystuję oba komputery tylko do pracy. W moim przypadku bardzo rzadko do amatorskiej grafiki (Photoshop Elements na Vaio zamiennie z Lightroomem na maku) a głównie do Visual Studio (duże projekty) i Cocoa. Oprócz tego maczek, jako że mały i poręczny służy mi jako podstawa do komunikacji, słuchania muzyki oraz podróżuje ze mną po kraju (bardzo częste wyjazdy). Dodam, że mam konto Mobile Me dzięki czemu większość danych typu kontakty, kalendarze itp. synchronizuje się automatycznie. Mam również dostęp online do plików (podczas wyjazdów korzystam z iplusa). - WAGA: VAIO mimo dużych rozmiarów (matryca 16.4) jest lekki. Może nie tak poręczny jak mały mak ale byłem zdziwiony, że spory komputer może ważyć tak mało. W Twoim przypadku AW może ważyć więcej i tu zdecydowanie wygra MBP 17 (kolega z pracy ma nowiutką 17 więc mam porównanie). - WIELKOŚĆ MATRYCY. U mnie zdecydowanie wygrywa oczywiście VAIO (16.4 > 13.3). Natomiast w Twoim przypadku stawiam na MBP tylko tak jak ktoś wspomniał matowa matryca. - WYGLĄD - tu właściwie znowu VAIO. Bardzo fajny design, super klawiatura i piękna matryca. Ale MBP 17 ładniejszy - NIEZAWODNOŚĆ. Jestem chyba jednym z nielicznych, którzy nie narzekają strasznie na VISTĘ. Wprawdzie żeby tak było to trzeba trochę czasu na nią poświęcić ale przy tym co robię nie zdażają mi się obecnie żadne wpadki. System chodzi teraz szybko i sprawnie przy włączonym AERO i może tylko 2 - 3 razy zaliczył zwis. Moim osobistym faworytem jest jednak OS X. Prosty, intuicyjny i praktycznie bezawaryjny. Nie jest idealny ale chyba żaden system nie jest i nie będzie. Nie zauważyłem różnic pomiędzy pracą na Elementsach pomiędzy Vistą i OS'em. Lightroom'a mam na maku i tam również śmiga wszystko jak trzeba. Gdybyś wybierał VAIO - instaluj Ultimate 64 bity albo Windows 7 (nie używałem ale opinie wskazują, że Microsoft zrobił dobrą robotę). Jeśli chodzi o urządzenia i karty dopinane do kompa to tu wygrywa u mnie VAIO. Obydwa komputery rozpoznają oczywiście wszystko z marszu ale po prostu w VAIO mam 3 porty USB, 1 FW, dwa czytniki kart i złącze PC Express. Nie muszę dopinać czytnika kart z zewnątrz. - CENA - mój maczek to używka w świetnym stanie. Dostałem ją za grosze. VAIO był nowy. W sumie za obydwa dałem jakieś 5000 brutto. W Twoim przypadku różnica pomiędzy AW i MBP 17'' jest duża. Za tą różnicę możesz do VAIO dokupić sporo softu albo dobry monitor zewnętrzny (chociaż pewnie takowy posiadasz). Dla mnie byłby to spory dylemat. Ogólnie mówiąc jeśli chodzi o koszty to większość softu i hardware'u jest tańsza na Windowsy z racji większej popularności. - GWARANCJA i SERWIS - długość gwarancji jest w obu przypadkach taka sama. W SONY możesz dokupić jej rozszerzenie o kilka lat (nie wiem jak w Apple). Jeśli chodzi o serwis gwarancyjny to w SONY wygląda to tak: dzwonisz pod numer infolinii, skarżysz się , umawiasz na odbiór. Przyjeżdża kurier, zabiera kompa i wysyłają go do Niemiec gdzie jest centrum serwisowe. Potem znowu przywożą do domu. I tak to wygląda w praktyce. Nie serwisowałem żadnego komputera ale z opinii na necie widać, że poziom serwisu jest lekko po stronie SONY. - MOŻLIWOŚĆ KALIBRACJI KOLORÓW - jako amator w tym względzie nie wypowiadam się - KLAWIATURA NUMERYCZNA - do obu można podpiąć zewnętrzną klawiaturę. Klawiatura w VAIO to poezja jeśli chodzi o moje dotychczasowe laptopy ale dla każdego inny raj - BLUE RAY - rzeczywiście tylko VAIO. Traktuj to jako dodatkową możliwość rozrywki. Dużo lepsze jest archiwizowanie na zewnętrzych dyskach. W VAIO mam Norton Ghosta (trzeba zainwestować) a w maku Time Machine (wbudowane) i dwa dyski po 250 GB. W pracy mamy Time Capsule 1 TB i to jest naprawdę świetne rozwiązanie. Szkoda, że tak drogie. - PŁYNNA PRACA SYSTEMU - tu wygrywa maczek głównie dzięki systemowi (obydwa kompy mają po 4 GB RAM'u i procesory C2D). Nie ma problemów z obciążonym schowkiem, przy pracujących w tle kilku programach. W VAIO trzeba czasem zamknąć jakiś proces żeby przeszła mu czkawka w podobnych warunkach. W wersji 64 bitowej VISTY nie ma podobno takich problemów. - MOŻLIWOŚĆ PRACY Z DRUGIM MONITOREM - podpinam ten sam monitor do obu komputerów i działa bez problemu. Najczęściej w konfiguracji dwóch niezależnych pulpitów. Mój kolega kupując MBP 17 testował go u sprzedawcy przez 2 tygodnie. Jest projektantem i wszystko musiało zagrać w przeciwnym wypadku brałby laptopa z Windowsem. Tobie doradzałbym to samo. W końcu jeśli ktoś chce Ci sprzedać taki drogi sprzęt to niech się trochę spoci. To samo zrób z VAIO i będziesz miał porównanie.

[luck1985]

Windows 7 podobnie - instalujesz i korzystasz. Nie trzeba instalować driverów, nic nie trzeba zmieniać, nic nie trzeba naprawiać. Ja nie miałem tych problemów nigdy (również na XP i Vista), ale wiem, że na Windows 7 nikt już się nie skarży - ba, pochwały pojawiają się również wśród Makowców. Podobnie jak Ty nie jestem ani wrogiem, ani fanem żadnego z tych systemów, ale w moim przypadku przemawia rozsądek. MacBook jest za słaby jak na swoją cenę. Bezawaryjnością też nie grzeszy.

Mam laptopa della z vista home basic - odpalam sprzet wchodze w START i chce sobie wejsc do Panel Sterowania - wiesza sie i moge zamknac , ponownie uruchomic albo poczekaz az zacznie dzialac - stery najnowsze , SP najnowsze i co tylko bylo do zassania , zassalem LOL

O co chodzi ?

Sory , ze cie wcisnam w temat, ale srednio chce mi sie lazic po forach windowsowych i pytac windziarzy o to , pare tematow tego typu znalazlem ale zaden sposob nie pomogl.

W zyciu bym juz nie wrocil na stale do windowsa i wiem teraz za co zaplacilem 2 razy wiecej ..... Pierwsze 2 dni laptopa na chacie a ten mi wyrzuca zakonczenie pracy windows explorer

[misiekgruby]

Jakkolwiek MBP jest dużo lepiej zbudowany niż vaio co kiedyś wydawało mi się mało prawdopodobne.

Tu bym się kłócił. Oba laptopy są bardzo dobrze wykonane. Pomijając kwestie OS to do sonego przyczepilbym się, że nie ma Mag Safe. Wiadomo, na korzyść Sonego przemawia dużo lepsza matryca.

A wszystkie powyższe wypowiedzi typu: "Miałem windowsa, wszystkie stery aktualne, uruchomiłem system, włączyłem gg i się zwiesił. Przeszedłem teraz na Mac OS i jest supier, świetnie, likier, miód, liryczne cudo!",
przejadły się już dawno na forum...

Ja osobiście bardzo długo korzystałem z Windowsa, nawet teraz częściej z niego korzystam niż z Mac.
Nigdy nie narzekam na zwiechy, które bardzo, bardzo rzadko występują - nawet na moim bardzo starym PC.

Ja dalej jestem za Sony Vaio (Win x64 lub ubuntu 9.04).
Maszyna bardzo wydajna.

[loskamillos]

Witam, Od prawie roku jestem szczęśliwym (tak, nie przesłyszeliście się) posiadaczem Sony Vaio FW21E. Akurat o tym modelu mogę powiedzieć bardzo dużo dobrego. Jest świetnie wykonany, wydajny i nie jest w ogóle awaryjny. Słyszałem, że prawie wszystkie nowsze modele Vaio są bardzo udanymi sprzętami. O MacBooku niestety się nie wypowiem, bo nigdy nie miałem okazji na nim pracować (oprócz paru minut spędzonych na testowaniu go w Media Markt'cie.) Zgadzam się natomiast z przedmówcami, Vaio plus Windows 7 jest bardzo udanym połączeniem

[misiekgruby]

Słyszałem, że prawie wszystkie nowsze modele Vaio są bardzo udanymi sprzętami.

No ale nie da się ukryć, że się grzeją, gdyż wiatraki w środku się szybko zapychają

[leaf]

Wybralby MacBooka Pro. Ze wzgledu wlasnie na system Mac OS X. Da on Ci tyle komfortu korzystania, ile nie da Ci żadna odmiana Windowsa, czy LInuxa. Moim zdaniem nie warto marnowac czasu na konfigurowanie, ustawianie, sciaganie, skanowanie antywirusem, naprawianie wystepujacych problemow, formatowanie, wieszanie sie itp. Lepiej skupic sie na pracy wlasciwej. Moim zdaniem szkoda czasu na cos innego niz OS X.

[Koyot]

Mój kolega kupując MBP 17 testował go u sprzedawcy przez 2 tygodnie. Jest projektantem i wszystko musiało zagrać w przeciwnym wypadku brałby laptopa z Windowsem. Tobie doradzałbym to samo. W końcu jeśli ktoś chce Ci sprzedać taki drogi sprzęt to niech się trochę spoci. To samo zrób z VAIO i będziesz miał porównanie.

To na razie najlepsza rada w tym wątku. Co człowiek, to opinia. Chcesz kupić sprzęt taki, jaki podoba się nam czy Tobie?

[margiel]

Tak tez zrobie. Juz nawet zaczalem. Kilka dni temu umowilem sie z panem w salonie firmowym SONY, ze wpadne ze stikiem i zainstaluje trialowa wersje PS, AI oraz darmowego Blendera i sobie potestuje. Wczoraj poszedlem do owego sklepiku, ale owego pana juz nie bylo. Inny stanowczo zaprzeczyl jakoby wogole bylo mozliwe takie cos, ze ja sobie cos zainstaluje... Podziekowalem. Mozliwe, ze juz na dobre. Na szczescie czego sie spodziewac po sprzecie z Winda to raczej wiem. Ciekawostka jednak jest dla mnie Mac i jego system. Dzisiaj podjechalem do iSpota. Pani z nieklamana chcecia opowiadala mi o wszystkim co tylko moglo mnie interesowac albo o co pytalem. Podlaczyla takze monitor zewnetrzny do Macbooka bo chcialem zobaczyc jak to dziala. Z niczym nie bylo problemu (ani od strony technicznej sprzetu ani obslugi sklepu). Gdybym mial przy sobie instalke Adobiego na stiku to takze nie byloby problemu, ale Pani zobowiazala sie, ze ktos tam w firmie sie tym zajie aby to zainstalowac i odrazu dadza mi znac, zebym przyjechal sie pobawic. Wkrotce wiec zobacze z grubsza jak wyglada praca na Macbook'u. Niby obsluga w sklepie ma sie nijak do jakosci sprzetu, ale juz sam ten fakt zachecil mnie bardziej do Maca niz do Sony (oczywiscie nie jest to kryterium, ktorym bede sie ostatecznie kierowal, ale Vaio juz sprawdzac nie pojde i jesli Mac mi przypasi to go kupie niezaleznie od tego jak swietny jest Sony).

[loskamillos]

No ale nie da się ukryć, że się grzeją, gdyż wiatraki w środku się szybko zapychają

Tak jak wspomniałem, laptopa mam już od prawie roku i muszę przyznać, że nie zauważyłem aby jakoś wyjątkowo się nagrzewał. Ale to wszystko zależy od tego kto i w jaki sposób używa sprzętu...

[wojciech23]

Myślę, że MBP jest lepszym wyborem - Kupując go dostajesz OS X, który już od dłuższego czasu dostosowywany jest do 64-bitowej architektury, a jak już pojawi się we wrześniu Snow Leopard to dopiero będzie czad Kupując Vaio i chcąc z niego wycisnąć maximum wydajności jesteś zdany tylko na Vistę x64, lub Win7 64 bit, jednak to nadal tylko beta/RC. Co jest największym przełomem? Snow Leopard odpala niemal wszystkie aplikacje w 64 bitach i w pełni każdy program będzie mógł ową moc 64 bitów wykorzystać. Na windowsie jest to zależne tylko od tego, czy dany program jest napisany pod 64 bity, czy nie... A kupowanie Vaio, żeby postawić na nim linuksa jest moim zdaniem bez sensu, bo jeżeli ktoś kupuje tak mocny komputer, to raczej ma zamiar pograć/używać specjalnego softu jak np. Adobe itd. A takowych rzeczy na linuksie się nie zrobi. Moim zdaniem Linux, a zwłaszcza KDE4 jest świetnym systemem, jednak jak dla mnie - mija się z celem instalowanie go na mocnych maszynach. To jest jego urok, że jak oczekujemy komputera do pracy, możemy kupić coś tańszego i wrzucić np. (K)ubuntu 9.04, który na takiej słabszej, tańszej maszynie poradzi sobie o niebo lepiej niż Vista czy nawet XP

[margiel]

Wlasnie tego nie kumam - z tymi 64-ma bitami. W Macbooku jest procek 64 bitowy? Pani w iSpocie nie potrafila mi na to pytanie odpowiedziec. Jesli tak, to wszystko jasne, ale jesli nie to jak procek 32 bity bedzie pracowal na systemie 64 bitowym? Nie znam sie na tym, ale wiem ze pod Winda to trzeba miec specjalny procek i specjalna Winde. Tutaj jest jakos inaczej?